Elijah Johnson na cenzurowanym

Decyzją trenera Miliji Bogicevicia Elijah Johnson nie wziął udziału w turnieju w Katowicach. Obecnie Amerykanin trenuje normalnie z zespołem, lecz nie wiadomo jaka będzie jego przyszłość.

W dniu wyjazdu na turniej do Katowic, trener Milija Bogicević podjął decyzję, że we Włocławku pozostanie, i tym samym nie weźmie udziału w trzech meczach kontrolnych, Elijah Johnson, amerykański rzucający zespołu.

Serbski szkoleniowiec uznał, że w przypadku 23-letniego zawodnika potrzebna jest swoista "terapia wstrząsowa". Amerykanin od momentu przylotu do Polski, ma problemy adaptacyjne zarówno jeśli chodzi o kwestie środowiskowe, jak i koszykarskie i choć w pewnym momencie przygotowań wydawało się, że z dnia na dzień zawodnik funkcjonuje coraz lepiej, obecnie przyszłość zawodnika jest nieznana.

Po powrocie Anwilu z Katowic, gdzie trzema zwycięstwami zespół udowodnił, że może radzić sobie bez swojego, nominalnie, pierwszopiątkowego strzelca, Johnson wrócił do treningów z zespołem.

Nieoficjalnie wiadomo jednak, że sztab trenerski oraz władze klubu oczekują od koszykarza zmiany nastawienia. Obecnie 23-latek znalazł się więc na przysłowiowym cenzurowanym. Jak długo ten okres będzie trwał i czym się zakończy, zależy już tylko od samego zawodnika.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu: