NBA: Wysokie zwycięstwo Brooklyn Nets

Poniedziałkowej nocy aż 127 punktów zdobyła drużyna z Nowego Jorku, a pierwszy raz gorsi od przeciwników okazali się Los Angeles Clippers.

Brooklyn Nets zdemolowali 76ers pod każdym możliwym względem i odnieśli drugie zwycięstwo w przedsezonowych rozgrywkach. Przyjezdni z Big Apple trafili 48 z 89 oddanych rzutów z gry, a ponadto dominowali pod tablicami, gdzie triumfowali w stosunku 54 do 31 zebranych piłek.

Po stronie przegranych poziom trzymał tylko Evan Turner, który zapisał na swoim koncie 23 punkty. To okazało się jednak zdecydowanie za mało na świetnie dysponowanych tego dnia Nets, w których szeregach po 21 "oczek" zdobyli Mirza Teletović i Chris Johnson. Bośniacki koszykarz dorzucił jeszcze 7 zbiórek i 5 asyst.

***

Pierwszej porażki w spotkaniach przygotowujących do sezonu zasadniczego doznali natomiast Los Angeles Clippers. Doc Rivers nie desygnował jednak do walki swoich najlepszych graczy, a z ławki rezerwowych poniedziałkowe spotkanie oglądali Chris Paul, Blake Griffin, DeAndre Jordan czy Matt Barnes. Pod nieobecność liderów, w drużynie z Miasta Aniołów, stery przejął Jamal Crawford, autor 25 punktów. 20 "oczek" i 10 asyst dorzucił Darren Collison, ale Kings mieli w garści więcej atutów i to oni zwyciężyli po raz drugi w przedsezonowych zmaganiach.

Imponujące 11 z 18 oddanych rzutów z gry, a 8 na 11 z linii rzutów wolnych trafił DeMarcus Cousins, co dało mu w sumie 31 punktów!

***

Wyniki:

Philadelphia 76ers - Brooklyn Nets 97:127 (32:38, 17:27, 21:26, 27:36)

76ers: Turner 23, Young 12, Carter-Williams 12.
Nets: Teletovic 21, Johnson 21, J. Johnson 18, Lopez 17, Livingston 17.

Dallas Mavericks - Orlando Magic 94:102 (19:30, 29:22, 25:20, 21:30)

Mavericks: Nowitzki 24, Ellis 16, Mekel 8.
Magic: Harkless 16, Moore 13, Harris 12, Oladipo 12.

Denver Nuggets - San Antonio Spurs 98:94 (27:22, 14:15, 20:29, 37:28)

Nuggets: Faried 22, Foye 15, Hickson 15.
Spurs: Leonard 13, Joseph 13, Splitter 12.

Sacramento Kings - Los Angeles Clippers 99:88 (25:24, 31:23, 26:18, 17:23)

Kings: Cousins 31, Thomas 16, Thornton 10, Salmons 10.
Clippers: Crawford 25, Collison 20, Mullens 16.

Komentarze (2)
avatar
De Puta Madre
16.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Koszarek całą Polskę... 
avatar
BasketZG
15.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A mnie w 2k zawodzą...