W paszczy lwa - zapowiedź meczu MOSiR PBS Bank KHS Krosno - WKK Wrocław
Stracie Dawida z Goliatem, tak można określić pojedynek lidera z Krosna z beniaminkiem z Wrocławia. Czy będzie to kolejny mecz bez historii czy może WKK zaskoczy na trudnym terenie?
Przewodzący w tabeli I ligi zespół MOSiR-u PBS Bank KHS Krosno podejmie na swoim parkiecie beniaminka z Wrocławia. WKK zdążyło już zapłacić frycowe w 2. kolejce w Poznaniu, ale obydwa mecze na własnym terenie podopieczni trenera Pawła Turkiewicza wygrali, odprawiając z kwitkiem w ostatniej serii gier faworyzowanego Sokoła. Teraz jadą do paszczy lwa, bowiem lider z Krosna to zespół, który będzie rozdawał karty w grze o TBL.
Podopieczni trenera Dusana Radovicia to ekipa doświadczona, która w tym sezonie nie zaznała jeszcze smaku porażki. Trudno się spodziewać o takową w meczu z kolejnym beniaminkiem, ale zespół z Wrocławia to ekipa nieobliczalna. Skrzyżowanie rutyny z młodością może sprawić wiele niespodzianek, ale chyba żaden z ekspertów nie przypuszcza, że będący w gazie MOSiR może ponieść pierwszą przegraną na własnym parkiecie właśnie z WKK. W ekipie z Wrocławia też nie brakuje doświadczonych graczy, ale wszystko zależy od tego jak wysoko poprzeczkę zawieszą Marcin Salamonik i spółka. - Wiemy, że WKK to solidna drużyna, ale przygotowywaliśmy się ciężko do tego spotkania i zrobimy wszystko żeby wygrać - zapewnia skrzydłowy krośnieńskiej ekipy.
Czy trener Radović odniesie kolejną wygraną ze swoimi podopiecznymi?
Jedno jest pewne WKK na pewno nie pojedzie do Krosna na wycieczkę. Znając trenera Turkiewicza będzie chciał zaskoczyć Krosno szybką grą, w której młode strzelby wrocławian czują się najlepiej. Na co pozwoli im MOSiR, który nie ma zamiaru tracić fotelu lidera i z pewnością będzie chciał dopisać do swojego konta dwa oczka dowiemy się już niebawem.
Mecz MOSiR PBS Bank KHS Krosno - WKK Wrocław w niedzielę 20 października w hali krośnieńskiego MOSiR-u o godzinie 18:00.
Charls
Zgłoś komentarz
