W minionej kolejce MCKiS zmierzył się z Astorią Bydgoszcz. W czwartej kwarcie zagrał bardzo dobrze, co pozwoliło na niwelowanie strat. Ostatecznie pojedynek zakończył się zwycięstwem bydgoszczan 79:74, więc do wygranej zabrakło niewiele. Podopieczni Tomasza Jędrosa będą więc chcieli odbudować się w niedzielnej konfrontacji. Odniesienie zwycięstwa będzie trudnym zadaniem, gdyż do Jaworzna przyjeżdżają koszykarze z Kutna.
Polfarmex na swoim koncie ma trzy wygrane i jedną porażkę, w drugiej kolce przegrał 58:64 z PC SIDEnem Toruń, po czym pewnie pokonał Spójnię Stargard Szczeciński 78:57 i King Wilki Morskie Szczecin 90:60. Czy i tym razem kutnianie pokażą się z jak najlepszej strony i odniosą przekonujące zwycięstwo?
Jeśli Polframex chce zakończyć rundę zasadniczą w czubie tabeli, nie może tracić punktów z rywalami, którzy typowani są do walki o utrzymanie w I lidze. - Fakt, iż w lidze gra 14 drużyn sprawia, że margines błędu jest jeszcze mniejszy. Mniejsza liczba spotkań oznacza, że nie można sobie pozwolić na przypadkowe porażki, bo może to spowodować znaczy spadek w tabeli - przyznał Jakub Dłuski.
Zdecydowanym faworytem niedzielnego pojedynku są kutnianie. Czy mimo to gospodarze pokuszą się o niespodziankę?
MCKiS Termo Rex S.A. Jaworzno - Polfarmex Kutno / niedziela, 27 października, godzina 20