Akademiczki przełamią złą passę? - zapowiedź mecz KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Artego Bydgoszcz

W środę w hali PWSZ zmierzą się ze sobą szósta drużyna i brązowy medalista poprzedniego sezonu. W starciu Akademiczek z Artego Bydgoszcz faworytem będą przyjezdne.

Środowe starcie z całą pewnością może dostarczyć wielu emocji. Koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. już niejednokrotnie w tym sezonie pokazywały ducha walki i niewiele brakowało, by pokonywały czołowe drużyny Basket Ligi Kobiet. Tak było zarówno w Polkowicach z CCC czy z Wisłą Can Pack Kraków u siebie. Ostatni raz przed własną publicznością Akademiczki zagrały 19 października i swoim fanom sprezentowały nie lada thriller, doprowadzając do dogrywki. W minioną środę również niewiele zabrakło w Toruniu. Podopiecznym Dariusza Maciejewskiego brakuje szczęścia i skuteczności. Czasem także sił, ale wola do walki jest zawsze przeogromna. Po kontuzji Andrei Riley do zespołu dołączyła złota medalistka poprzednich rozgrywek, Sharnee Zoll, która już coraz lepiej radzi sobie z nowymi koleżankami i ogromnie wpływa na decydujące momenty spotkań. Bardzo dobrze spisuje się też Taber Spani i liderka gorzowianek z poprzedniego sezonu Chineze Nwagbo. Wsparcie Magdaleny Losi i Izabeli Piekarskiej również jest mocne, a do tego dochodzą utalentowane młode zawodniczki.

Artego Bydgoszcz jest w tabeli o dwa miejsca wyżej od AZS-u, ale różnica jest dużo większa, gdyż koszykarki Tomasza Herkta mają na swoim koncie cztery zwycięstwa i dwie porażki. Akademiczki z kolei wygrały tylko z Widzewem Łódź. Bydgoszczanki poległy w inauguracyjnym starciu z CCC 56:76, a także w spotkaniu piątej kolejki, kiedy to zwycięstwo 68:50 odniosła Wisła. W ekipie z miasta na Brdą doszło przed sezonem do sporej rotacji. Przede wszystkim wymieniono zagraniczny zaciąg i tak oto w zespole pojawiły się Amerykanki Schera Sampson, Cathrine Kraayeveld oraz liderki Jessica Lawson i Leah Metcalf, która w poprzednim sezonie grała dla AZS OPTeam Rzeszów. Wspierają je Polki Elżbieta Mowlik i Daria Mieloszyńska-Zwolak. W gronie filarów drużyny brakuje niestety Eweliny Gali, która zagrała tylko przeciw CCC. Później na jednym z treningów zerwała więzadła krzyżowe i w tym sezonie już nie zagra.

Do środowego pojedynku brązowy medalista BLK przystąpi z 5. pozycji w tabeli. AZS PWSZ jest siódmy. Ostatnim razem te dwie drużyny spotkały się 13 lutego w Bydgoszczy. Artego wygrało 88:66. 10 listopada 2012 w Gorzowie padł z kolei wynik 64:69. Gorzowianki ostatni raz z Artego wygrały przed dwoma laty, kiedy to triumfowały u siebie 67:57.

Poniżej wideo zapowiedź spotkania przygotowana przez oficjalną stronę klubową azspwszgorzow.pl. Początek rywalizacji o godzinie 18.

Komentarze (6)
avatar
MarcinSTALG
30.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
HEJ, HEJ AZS ! 
daveed
30.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jako bydgoszczanin twierdzę jednak, że faworytkami są gospodynie. naprawdę niewiele brakowało im, aby wygrać z najlepszymi, a Artego niewiele w zasadzie brakowało, aby przegrać z najsłabszym Wi Czytaj całość
avatar
Sławek Nachlik
30.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jako Kibic Rybnika Licze Na zwyciestwo AZS wiec Powodzenia wygra lepszy 
avatar
fankoszrybnik
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dogrywka się szykuje:) 
avatar
Max
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Daria Mieloszyńska-Zwolak niestety pewnie nie zagra, ale moze po kontuzji do skladu wroci juz Justyna Jeziorna.