Zwycięski finisz Rosy. Radomianie wygrali w Tarnobrzegu

Długo toczyła się wyrównana walka między drużynami, ale w decydującym momencie znacznie lepiej wypadli zawodnicy Rosy Radom, którzy wygrali ze Stabillem Jeziorem w Tarnobrzegu.

Radomianie wystartowali niczym rasowy sprinter - od początku zaatakowali, by już w 4. minucie znaleźć się w znakomitym położeniu. Zawodnicy Wojciecha Kamińskiego byli nie do zatrzymania, wskutek czego wygrywali aż 15:2. To za sprawą dobrej gry na dystansie, gdzie trafiał Robert Witka, oraz całkiem nie najgorszej postawy w strefie podkoszowej.

Ale radość koszykarzy Rosy wcale nie trwała długo. Być może i ruszyli niczym sprinter, ale na dystansie zupełnie zgubili tempo. Natomiast tarnobrzeżanie potrzebowali impulsu, który pobudziłby ich do pogoni. Gospodarze wzięli się ostro do pracy, co zaowocowało trafieniami m.in. Chaissona Allena czy Nicchaeusa Doaksa. Stabill Jezioro ewidentnie złapało swój rytm, bo już na początku drugiej odsłony zdołało dopaść przeciwnika, ale przyjezdni mimo wszystko utrzymywali skromne prowadzenie.

Napięcie i emocje znacząco urosły w drugiej części zawodów, kiedy to doszło do decydujących wydarzeń. Obie drużyny zmieniały się na prowadzeniu, co pokazało dobitnie, że są mniej więcej w podobnej dyspozycji. Zresztą walka o zwycięstwo trwała do ostatnich sekund, ale więcej zimnej krwi zachowali gracze z Radomia, którzy na finiszu - zwłaszcza Korie Lucious i Łukasz Majewski - okazali się naprawdę skuteczni.

Amerykanin rozegrał świetne zawody, zapisując na swoje konto aż 26 punktów, 8 asyst i 2 zbiórki. Najlepszą opcją tarnobrzeżan był wspomniany wcześniej Allen, który z kolei dopisał do swojego dorobku 23 "oczka" i 5 zbiórek.

Stabill Jezioro Tarnobrzeg - Rosa Radom 78:91 (20:24, 24:25, 17:10, 17:32)

Stabill Jezioro: Allen 23, Nowakowski 13, Fitzgerald 12, Weeden 11, Krajniewski 9, Rajewicz 6, Doaks 4, Łukasiak 0.

Rosa: Lucious 26, Majewski 20, Archibeque 15, Witka 15, Dłoniak 8, Łączyński 5, Zalewski 2, Adams 0, Kardaś 0, Radke 0.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas

Źródło artykułu: