Demolka w pierwszej połowie - relacja z meczu Artego Bydgoszcz - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp

Od początku spotkania bydgoskie koszykarki narzuciły gorzowiankom szybki i zdecydowany basket. Nic więc dziwnego, że jeszcze przed przerwą wynik sobotniej konfrontacji był w zasadzie rozstrzygnięty.

Dla obu drużyn sobotnie spotkanie było niezwykle istotne w kontekście walki o czołową szóstkę. Bydgoszczanki w przypadku zwycięstwa mogły mieć zapewniony powyższy cel. Natomiast dla gorzowianek końcowy sukces mógł mieć jeszcze większe znaczenie, bo oddaliby zawodniczki trenera Dariusza Maciejewskiego od dolnych rejonów tabeli i ostatnie dwa mecze w pierwszej fazie rozgrywek miałaby znacznie mniejszy ciężar gatunkowy. Na parkiecie mobilizację było widać tylko z jednej strony.

Artego od pierwszych minut narzuciło nieco ospałym rywalkom szybki i skuteczny basket. Nie mogło być inaczej, skoro do przerwy bydgoszczanki trafiły aż siedem razy (na osiem prób) zza linii 6,75 centymetrów. Ponadto świetnie też prezentowały się na półdystansie, w walce pod tablicami oraz innymi aspektami koszykarskiego rzemiosła. Do przerwy wynik był w zasadzie rozstrzygnięty.

- Właściwie już pierwsza połowa ustawiła całe spotkanie. Ostatnia noworoczno-świąteczna przerwy wybiła moje zawodniczki z dobrego rytmu. Bydgoszczanki zebrały się dwa dni wcześniej i to miało kluczowe znaczenie. Jak podpisywaliśmy kontrakty, to nie wiedzieliśmy, że liga wznowi rozgrywki tak szybko. W końcówce jedynie juniorki stanęły na wysokości zadania - smucił się Dariusz Maciejewski.

Natomiast w barwach Artego wydarzeniem był debiut amerykańskiej środkowej Amishy Carter. Nowy nabytek bydgoskiej ekipy zaprezentował się najlepiej z całej drużyny. Była gwiazds CCC Polkowice zdobyła 21 punktów i walnie przyczyniła się do sukcesu swojej nowej drużyny.

- Na pewno Amisha ma jeszcze spore zaległości motoryczne, chociaż wagowo wygląda naprawdę nieźle. Przed meczem uczestniczyła zaledwie w dwóch treningach i poznać w tym czasie taktykę zespołu jest niezwykle trudno. Ona jest zdecydowanie zawodniczką uniwersalną niż Catherine Kraayeveld. Potrafi zagrać tyłem do kosza, zrobić zbiórki i zdobywać punkty. Będzie sporym wzmocnieniem strefy pod koszowej - podsumował zawody Tomasz Herkt.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Artego Bydgoszcz - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 76:61 (23:9, 27:15, 15:16, 11:21)

Artego: Carter 21, Mowlik 14, Metcalf 11, Jeziorna 9, Lawson 7, Koc 7, Mieloszyńska-Zwolak 5, Pietrzak 2.

KSSSE AZS PWSZ: Losi 15, Spani 15, Nwagbo 14, K. Jaworska 10, B. Jaworska 2, Piekarska 2, Szajtauer 2, Dźwigalska 1, Trębicka 0, Zoll 0.

Komentarze (3)
avatar
Ferdynand_Kiepski
5.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Adrian Dudkiewicz człowiek-demolka... http://www.sportowefakty.pl/koszykowka/401127/demolka-na-glinkach-relacja-z-meczu-artego-bydgoszcz-mks-mos-konin
Polecam słownik języka polskiego, tam jest
Czytaj całość
avatar
fankoszrybnik
4.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
no to brawa dla Bydgoszczy 
Lekkobiektywny
4.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie widzialem meczu ale spodziewałem sie ze będzie bardziej wyrównany. Carter zdobyla 21 pkt wiec chyba juz zgrala sie z zespolem