Skazywany na porażkę Stelmet pokonał Valencię. Hrycaniuk: Tylko drużyna wierzyła w zwycięstwo
Adam Hrycaniuk środowe starcie Stelmetu z Valencią zakończył z dorobkiem dwóch punktów i czterech zbiórek. Słabsza postawa środkowego nie przeszkodziła jednak mistrzom Polski w pokonaniu Hiszpanów.
Zdaniem środkowego, kluczem do zwycięstwa mistrzów Polski była odpowiednia intensywność gry i przekonanie, że nie muszą odstawać od bardziej renomowanego rywala. - Valencia próbowała grać na swoim agresywnym poziomie w obronie i ataku. My mieliśmy jednak przygotowany pewien plan. Oczywiście najważniejsza była nasza agresywna postawa i to, że nie boimy się rywala. Graliśmy jak równy z równym i nie było widać tej różnicy fizyczności. To było ważne, by pokazać, że my też potrafimy się bić, przepychać z rywalem, odcinać od piłki, zastawiać zbierać... To nam się udało - dodał Adam Hrycaniuk.
Stelmet Zielona Góra - Valencia Basket 82:77Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!