AZS przełamie się na Kotwicy i wróci do gry o górną "szóstkę"?
Obecna sytuacja AZS-u Koszalin nie jest do pozazdroszczenia. Akademicy znajdują się na dziewiątym miejscu, ale cały czas walczą o awans do górnej "szóstki".
- Myślę, że zawodzą podstawowe elementy koszykarskiego rzemiosła - zastawianie, zbiórki, zaangażowanie w obronie. Analizowaliśmy mecz i było widać, że te podstawy nie działały prawidłowo - zaznacza prezes klubu z Koszalina.
W sobotę AZS rozegra derbowe spotkanie z Kotwicą Kołobrzeg i będzie to mecz tak naprawdę o wszystko dla koszalinian. Jeśli przegrają to stracą szansę na awans do górnej "szóstki".
- Szanse teoretyczne jeszcze są, ale zespół musiałby się wznieść na absolutne wyżyny swoich umiejętności. Patrząc przez pryzmat ostatniego spotkania z Polpharmą to ciężko sobie to wyobrazić. Aczkolwiek będziemy walczyć do samego końca i starać się ukierunkować zespół, żeby wierzył w ten awans. Jeśli by się jednak nie udało to nie będzie to przecież koniec sezonu - ocenia prezes Kozak.