W czwartek o godzinie 17:00 w sali konferencyjnej Hali Widowiskowo-Sportowej w Koszalinie odbyła się konferencja prasowa, na której oficjalnie zaprezentowano Krzysztofa Szubargę. Działacze podpisali z zawodnikiem kontrakt do końca sezonu. Ciekawostką jest fakt, że już wcześniej obie strony rozmawiały o możliwej współpracy. - Tak naprawdę już od dłuższego czasu utrzymywaliśmy kontakt z agentem zawodnika w sprawie ewentualnego angażu - podkreśla Marcin Kozak, prezes AZS-u Koszalin.
Ostatecznie działaczom udało się podpisać kontrakt z zawodnikiem. Wszystko z racji tego, że Sek Henry został "przyłapany" na zażywaniu niedozwolonych środków i władze AZS-u postanowiły się z nim rozstać.
- Z uwagi na sytuację z Sekiem Henrym, podjęliśmy decyzję, że musimy uzupełnić nasz skład. Udało się zakontraktować naprawdę klasowego zawodnika w postaci Krzysztofa Szubargi - rozgrywającego reprezentacji Polski - zauważa prezes Kozak.
- Rozmawialiśmy dość długo z AZS-em, bo było to drugie, czy trzecie podejście. Na pewno wspólnie z zespołem chcę walczyć o najwyższe cele. Cieszę się, że będę mógł reprezentować klub z Koszalina i nie pozostaje mi nic innego jak udowodnić, że przyjazd tutaj był nie tylko dla mnie dobrym wyborem, ale również dla całej drużyny - ocenia Krzysztof Szubarga, który wystąpi w niedzielnym meczu przeciwko Rosie Radom.