Krzysztof Szubarga do Koszalina trafił w miejsce Seka Henry'ego, który został zawieszony przez Polską Ligę Koszykówki z racji zażywania niedozwolonych środków dopingowych. Działacze z Koszalina rozwiążą kontrakt z zawodnikiem.
- Absencja Seka jest dużą stratą dla naszego zespołu, ponieważ był bardzo istotną częścią teamu. Szubarga jak na polskie warunki jest zawodnikiem klasowym i mam nadzieję, że szybko wkomponuje się i już w niedzielę pokaże swoją wartość i pomoże nam w odniesieniu zwycięstwa - podkreśla Bartłomiej Wołoszyn, skrzydłowy AZS-u Koszalin.
Podobne zdanie ma Darrell Harris, który jest przekonany, że Szubarga wzmocni polską rotację zawodnikami. - To bardzo dobry zawodnik, który z pewnością nam pomoże. Kilka lat występował w polskiej lidze i dał się poznać jako bardzo dobry rozgrywający - zauważa amerykański podkoszowy AZS-u Koszalin.
Ten sezon Krzysztof Szubarga rozpoczął w zespole MBC Mikołajów, w którym radził sobie naprawdę dobrze. Polski rozgrywający notował przeciętnie 12,2 punktu i 5,8 asysty (7. miejsce w lidze). Zawodnik zostałby zapewne na Ukrainie, gdyby nie problemy, które dopadły ten kraj.