Tofas Bursa przejmie Deividasa Dulkysa?

Wszystko wskazuje na to, że Tofas Bursa, ósmy klub tureckiej ekstraklasy, przejmie snajpera Anwilu Włocławek, Deividasa Dulkysa. Informację tę potwierdzają zagraniczni dziennikarze.

Czy Anwil Włocławek straci swoją największą gwiazdę, Deividasa Dulkysa? Serbski dziennikarz, Djordje Matić, podał taką informację. Zapytaliśmy go o więcej szczegółów. - Litwin przenosi się do Tofasu Bursa. Taką wiadomość otrzymałem od jednego z agentów i wydaje mi się, że sprawa jest już przesądzona. Litwin zagra w Turcji - odpisał żurnalista.

Następnie informację tę przekazali również dziennikarze z Turcji, a więc kraju, który ma być nowym pracodawcą litewskiego snajpera. - Tofas przedstawił bardzo konkretną ofertę i przejmie kontrakt Dulkysa - stwierdził Cengiz Keceli z Tuttor.com. Pytanie czy tylko kopiował wiadomość Maticia czy potwierdził już u źródła?

Póki co milczą strony bezpośrednio zaangażowane w całą sprawą: Anwil Włocławek, do którego Dulkys jest wypożyczony; Lietuvos Rytas Wilno, który ma z koszykarzem macierzysty, ważny kontrakt oraz turecki Tofas Bursa, ósmy zespół tamtejszej ekstraklasy, czyli potencjalny nowy pracodawca zawodnika.

Nam nieoficjalnie udało się dowiedzieć, że trwają obecnie negocjacje między obecnym klubem zawodnika, a stroną turecką. I choć póki co nic nie jest jeszcze przesądzone, w Hali Mistrzów mocna rozważa się ofertę Tofasu, który miałby, wedle naszych informacji, zapłacić buy-out włocławskiemu klubowi.

W ostatnim czasie Dulkys był bezwzględnie najlepszym i najbardziej wartościowym koszykarzem Anwilu. W całym sezonie notuje przeciętnie 16,4 punktu, trafiając połowę swoich rzutów (49 procent skuteczności z gry). Niedawno zainteresowanie koszykarzem wyrażały zespoły z Hiszpanii, Włoch i Niemiec, lecz Anwil zdecydował się odrzucić wszystkie oferty. Czy tym razem będzie inaczej? Szanse na pozostanie koszykarza we Włocławku są raczej iluzoryczne.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (16)
avatar
soczystybanan
11.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nowiutki Timeout :) POLECAM na osłodę życia ;) :) 
avatar
b90
11.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tego co widać to Dulkys nie nalegał na transfer. Wygląda na to że gdyby nie nasz kochany sponsorek, który w trakcie sezonu obcina koszty to Dulkys dalej grałby w tym zespole. 
avatar
gusiek
11.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
http://www.wtkanwil.com.pl/index.php?o=news2,3541&lang= oficjalnie :/ 
avatar
b90
11.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziwna decyzja ale co zrobić. Pieniądze rządzą sportem. Tu był liderem, miał pewne play-offy, a tam? Żadnych szans na medal, półfinał, a kto wie czy w ogóle zagra w play-off. Zmienianie klubu n Czytaj całość
pacerss
11.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziwne. Nie dawno Dulkys miał oferty z Hiszpanii, Włoch czy Niemiec, ale Anwil wszystkie te oferty odrzucił by po tygodniu przeszedł do Turcji . Myślę, że warunkiem pozostania Dulkys'a była pew Czytaj całość