Kevin Durant pobił rekord Michaela Jordana!

13 punktów straty w niespełna 5 ostatnich minut meczu odrobili Houston Rockets, którzy po dogrywce pokonali Nuggets. Niedzielnej nocy w NBA wszystkie oczy skierowane były jednak na Kevina Duranta.

Po zaskakującym rozstrzygnięciu na początku sezonu 2013/2014, trzy kolejne derby Los Angeles padły już łupem Clippers. Bez sensacji obyło się również w niedzielnym spotkaniu. Podopieczni Doca Riversa dopełnili formalności i bez żadnych problemów pokonali zdziesiątkowanych Jeziorowców.

Clippers do 55. zwycięstwa w trwających rozgrywkach poprowadził duet Chris Paul - Blake Griffin. Obaj zawodnicy zdobyli po 23 punkty, nie spędzając przy tym na placu boju więcej niż 31 minut. Wszystkie 4 oddane trójki trafił CP3, a do dziewięciu celnych wolnych podkoszowy dodał również 7 zbiórek, 5 asyst i 3 przechwyty.

- Największym wyzwaniem jest to, że on nie ma słabości - na temat bezpośredniego pojedynku z rozgrywającym trzeciej drużyny Konferencji Zachodniej wypowiadał się Kendall Marshall. Playmaker Lakers rozdał 11 piłek i zdobył 10 punktów.

Najlepszym graczem po stronie purpurowo-złotych okazał się Jordan Hill. 22 oczka i 9 zbiórek to jego dorobek. 18 punktów z ławki dodał Nick Young, ale "Swaggy P" umieścił w koszu tylko 2 na 11 oddanych prób zza łuku.

Kto na Zachodzie awansuje do fazy play-off z ósmej, siódmej i szóstej lokaty? To na razie wielka niewiadoma. Duży krok ku zagwarantowaniu sobie któregoś z tych miejsc poczynili Dallas Mavericks, Phoenix Suns oraz Golden State Warriors. Wszystkie z wyżej wymienionych ekip wygrały swoje spotkania i gdyby sezon zasadniczy zakończył się dziś, siódmego kwietnia, to właśnie one awansowałyby do posezonowych zmagań.

Na dziewiątej lokacie z bilansem 45-32 plasują się natomiast Memphis Grizzlies. Niedźwiadki w niedzielę uległy San Antonio Spurs. Po 26 punktów zdobyli Kawhi Leonard oraz Manu Ginobili.

New York Knicks przegrali z Miami Heat, a Atlanta Hawks pokonała bezradną Indianę Pacers. Jastrzębie w pewnym momencie meczu prowadziły nawet 47:15, a całe spotkanie zakończyło się wynikiem 107:88 dla przyjezdnych. Ile punktów do przerwy zdobyła ekipa z Indianapolis? 23...

25 oczek dla wygranych uzbierał Jeff Teague, a 17 punktów i 11 zbiórek dodał Paul Millsap. - Byłem trochę zaskoczony. Graliśmy jednak z dużą energią, więc tej nocy musieliśmy wygrać - mówił po meczu najlepszy strzelec Hawks.

Po stronie gospodarzy z Bankers Life Fieldhouse kolejne fatalne spotkanie rozegrał Lance Stephenson. 6 przechwytów i 7 zbiórek zanotował Paul George, ale nie popisał się skutecznością - tylko 6/17 w tym elemencie. Pacers polegli już po raz 25. w trwającym sezonie, a dwunasty w przeciągu dziewiętnastych ostatnich meczów!

Houston Rockets na niespełna 4 minuty i 30 sekund przed ostatnią syreną przegrywali nawet 101:114, by chwilę później popisać się serią 17-3 i doprowadzić do dogrywki! Niesamowity pościg gospodarzy z Teksasu celną trójką dopełnił James Harden, który w przekroju całego meczu zdobył 32 punkty i 10 asyst.

Podopieczni Kevina McHale'a w doliczonym czasie rozstrzelali Denver Nuggets, notując 51. triumf w rozgrywkach regularnych, a drugi nad drużyną z Kolorado. Świetne 18 oczek i 23 zbiórki uzbierał Omer Asik.

O tym, że Kevin Durant to maszyna do zdobywania punków wiemy nie od dziś. W niedzielę, a dokładnie siódmego kwietnia 2014 roku, gracz OKC Thunder po raz kolejny zapisał się złotymi głoskami na kartach ligowej historii.

25-latek po raz czterdziesty pierwszy z rzędu zapisał na swoim koncie 25 lub więcej punktów, pobijając nieosiągalny jak dotąd dla nikogo innego rekord Michaela Jordana. Były gracz Chicago Bulls "wyśrubował" ten wynik w sezonie 1986/1987, a teraz należy on do skrzydłowego urodzonego 29 września 1988 roku. KD zdobył w niedzielę 38 oczek, ale jak sam mówi: - Naprawdę mnie to nie obchodzi.

Podopieczni Jeffa Hornacka pokonali jednak Thunder 122:115, a przyjezdnym nie pomógł nawet wyczyn Duranta czy 33 oczka zdobyte przez Russella Westbrooka. Jednym z ojców sukcesu Phoenix Suns okazał się Goran Dragić. Słoweński koszykarz zapisał na swoim koncie 26 punktów, a 24 oczka zanotował wchodzący z ławki Gerald Green.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Wyniki:

Los Angeles Clippers - Los Angeles Lakers 120:97 (25:22, 32:27, 37:23, 26:25)

(Paul 23, Griffin 23, Redick 15, Collison 14 - Hill 22, Young 18, Meeks 17)

Sacramento Kings - Dallas Mavericks 91:93 (24:29, 24:16, 17:23, 26:25)

(Gay 32, Cousins 28 - Ellis 23, Carter 17, Nowitzki 15)

Indiana Pacers - Atlanta Hawks 88:107 (11:33, 12:22, 36:24, 29:28)

(George 18, West 13, Hill 12 - Teague 25, Antic 18, Millsap 17)

Houston Rockets - Denver Nuggets 130:125 (22:27, 47:25, 19:36, 29:29, d1. 13:8)

(Harden 32, Lin 19, Asik 18 - Fournier 26, Brooks 24, Miller 19)

San Antonio Spurs - Memphis Grizzlies 112:92 (26:10, 28:28, 27:29, 31:25)

(Leonard 26, Ginobili 26, Duncan 13 - Johnson 20, Conley 18)

Golden State Warriors - Utah Jazz 130:102 (35:22, 31:30, 35:21, 29:29)

(Thompson 33, Curry 31, Green 11, Iguodala 11 - Burke 24, Burks 24, Hayward 10, Favors 10)

Phoenix Suns - Oklahoma City Thunder 122:115 (28:25, 34:28, 32:38, 28:24)

(Dragic 26, Green 24, Tucker 22 - Durant 38, Westbrook 33, Ibaka 11, Jackson 11)

Portland Trail Blazers - New Orleans Pelicans 100:94 (25:25, 23:30, 29:14, 23:25)

(Aldridge 25, Matthews 21, Lillard 20 - Morrow 17, Davis 15, Rivers 14)

Źródło artykułu: