Genialny mecz Aldridge'a! Blazers lepsi od Rockets!

[tag=18252]LaMarcus Aldridge[/tag] zdobył 46 punktów i miał 18 zbiórek, prowadząc Portland Trail Blazers do wygranej nad Houston Rockets 122:120. Gości do wygranej potrzebowali dogrywki.

Niesamowite rzeczy działy się w Toyota Center w ostatnim niedzielnym spotkaniu play off. Starcie czwartej i piątej drużyny Zachodu było niezwykle wyrównane, a do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka. W niej minimalnie lepsi okazali się gości, których do wygranej poprowadził niesamowity LaMarcus Aldridge, autor 46 punktów i 18 zbiórek!

Aldridge trafił 17 z 31 rzutów z gry w 45 minut przebywania na parkiecie. Gospodarze zdecydowali się nie podwajać lidera PTB w defensywie, co nie okazało się zbyt dobrym posunięciem. Aldridge skuteczną dobitką w ostatnich sekundach czwartej kwarty dał Blazers dogrywkę, lecz opuścił parkiet na minutę jej końcem z powodu szóstego przewinienia. Jego dzieło dokończył jednak Damian Lillard. Rozgrywający gości zdobył pięć punktów w ostatnich kilkudziesięciu sekundach, notując w sumie 31 oczek, dziewięć zbiórek i pięć asyst.

Spodziewano się, że seria Rockets-Blazers będzie jedną z najbardziej wyrównanych i już pierwsze spotkanie potwierdziło to. W całym meczu obie drużyny wykonały aż 79 rzutów wolnych, było mnóstwo fizycznej walki i ostrych spięć. Goście zastosowali taktykę faulowania Dwight Howard, który na linii rzutów wolnych spisywał się kiepsko - 9/17.

Rakiety jeszcze w czwartej kwarcie prowadziły 86:73 i wydawało się, że wszystko mają pod kontrolą. Aż trzech zawodników gospodarzy uzbierało przynajmniej 24 punkty - James Harden (27), Howard (24) oraz Chandler Parsons (24). W końcówce zabrakło im jednak zimnej krwi oraz skuteczności na linii rzutów wolnych. W ważnym momencie chybił nie tylko Howard, ale również Francisco Garcia.

Mecz numer dwa w środę, ponownie w Houston.

Houston Rockets - Portland Trail Blazers 120:122 (20:27, 29:21, 30:25, 27:33, 14:16)
(Howard 27, Harden 24, Parsons 24 - Aldridge 46, Lillard 31, Matthews 18)

Stan rywalizacji: 1:0 dla Blazers

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (6)
avatar
Starks
21.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pamiętam pivoty Duckworta, które puszczałem sobie na long playu żeby się ich nauczyć, ha, ha.. To były dobre czasy. Jednak teraz w tej parze kibicuję Houston. Lubię brodacza i J. Lina który tro Czytaj całość
avatar
Pruchin
21.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Różnica wieku robi swoje to jest fakt 
avatar
waldek 1974
21.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak to byl zespol Final w 92 z Chigago 
avatar
Pruchin
21.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
BARDZO MI SIĘ PODOBAŁA AKCJA OSTATNIA BRODY! Na tym portalu ktoś stwierdził że BRODA jest obecnie najlepszą dwójką w NBA. Ja swoje odpisałem że ANI HOUSTON NIE ZDOBĘDZIE MISTRZOSTWA W SKŁADZIE Czytaj całość
avatar
Sławomir Gaszek
21.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo PTB!Jestem ich fanem od lat 90 - hej, hej, hej tu nba :-)Drexler, Porter, Buck Williams, Duckwort - myślę, że wielu 40 latków pamięta tamten skład. Liczę na zwycięską serię z HOU, szkoda Czytaj całość