Prawdziwym szlagierem 6. serii gier w Lidze Adriatyckiej będzie spotkanie Cibony Zagrzeb z Crveną Zvezdą Belgrad. Chorwacki zespół jest prawdziwą rewelacją rozgrywek Euroligi, gdzie po dwóch zwycięstwach jest niespodziewanym wiceliderem grupy A. Dużo gorzej wiedzie mu się na regionalnym podwórku, gdzie plasuje się dopiero na 8 miejscu. W sobotnie popołudnie do stolicy Chorwacji zawita niepokonana w tym sezonie Crvena Zvezda Belgrad, która na wyjeździe triumfowała już trzy razy. Podopieczni Svetislava Pesicia zadziwiają wyjątkową regularnością, zdobywając w dwóch meczach po 83 i 84 punkty. Tym razem podobna ilość punktów może ponownie okazać się wystarczająca, lecz trzeba zneutralizować podstawowe żądła Cibony, czyli Nikolę Prkacina i Rawle Marshalla. Zapowiadają się nie lada emocje.
Niemniej ciekawie powinno być w Belgradzie, gdzie drugi zespół bez porażki w tym sezonie, Partizan Belgrad, podejmie Buducnost Podgoricę. "Czarno-biali" w środowy wieczór we wspaniałym stylu ograli Real Madryt, co zwiastuje powrót do bardzo dobrej dyspozycji. Tym samym podopieczni Dusko Vujosevicia zatarli ślad po słabych, acz zwycięskich meczach w Lidze Adriatyckiej. W ostatnich dwóch kolejkach Partizan potrzebował dogrywek, aby pokonać swoich rywali. Tym razem formę obrońców tytułu sprawdzi mistrz Czarnogóry, który w bieżących rozgrywek spisuje się bez zarzutów. 4 wygrane i tylko 1 porażka pozwalają Buducnosti zajmować 4 miejsce w tabeli. Dużym minusem przed sobotnim meczem będzie fakt, że koszykarze z Podgoricy dużo gorzej wypadają w meczach wyjazdowych. Tym niemniej należy spodziewać się zaciętej walki i emocji do ostatnich minut.
Niezwykle ważny mecz będzie miał także miejsce we Vrsacu. Miejscowy Hemofarm przed tygodniem był sprawcą największej jak do tej pory niespodzianki, przegrywając we własnej hali ze słoweńskim KK Krka. To wydarzenia na pewno spowodowało wstrząs w serbskiej ekipie, która z bilansem 3 zwycięstw i 2 porażek zajmuje „dopiero” 5 miejsce. Podopiecznych Stevana Karadzicia czeka jednak kolejny trudny sprawdzian, ponieważ ich kolejnym rywalem będzie KK Zadar. Mistrz Chorwacji przegrał w bieżącym sezonie tylko z Partizanem Belgrad i to dopiero po dogrywce. Niebiescy triumfowali między innymi na parkiecie Cibony Zagrzeb, co wyraźnie wskazuje, że także w sobotni wieczór nie będą bez szans. Zapowiada się niezwykle ciekawy pojedynek dwóch środkowych - Vladana Vukosavjlevicia (20 punktów i 4,2 zbiórki) oraz Todora Gecevskiego (16,6 punktów i 5,4 zbiórek).
Zestaw par 6. kolejki Ligi Adriatyckiej
Helios Domzale - KK Zagrzeb / piątek 31.10.2008, godz. 19:00
Bosna Sarajewo - FMP Zeleznik / piątek 31.10.2008, godz. 20:00
Cibona Zagrzeb - Crvena Zvezda Belgrad / sobota 1.11.2008, godz. 16:00
Partizan Belgrad - Buducnost Podgorica / sobota 1.11.2008, godz. 16:00
KK Krka - Wojwodina Nowy Sad / sobota 1.11.2008, godz. 20:00
Hemofarm Vrsac - KK Zadar / sobota 1.11.2008, godz. 20:15
KK Split - Olimpija Lublana / niedziela 2.11.2008, godz. 18:00
