Pick&rolle Stelmetu rozbroją defensywę PGE Turowa?

Ofensywa Stelmetu Zielona Góra przede wszystkim opiera się na grze pick&rolli. Czy ten sposób gry będzie skuteczny na PGE Turów Zgorzelec?

W serii półfinałowej rywal Stelmetu - Trefl Sopot nie potrafił znaleźć na to recepty. Podopieczni Dariusa Maskoliunasa mieli wielki problem z powstrzymaniem Łukasza Koszarka, który niemal do perfekcji opanował grę pick&rolli z wysokimi zawodnikami. Zwykle robi to z Vladimirem Dragiceviciem, ale gdy go zabrakło - skutecznie akcję wykańczał Adam Hrycaniuk.
[ad=rectangle]
- Naprawdę znakomicie to grają. Łukasz jest bardzo dynamiczny, z kolei Vlado dobrze ścina pod kosz. Trzeba im oddać. Zresztą Łukasz po tych akcjach może rzucić, a jak nie rzuca to podaje i nadal jest bardzo groźnie. Na obwodzie ma przecież świetnych rzucających w postaci Zamojskiego i Brackinsa - mówił Adam Waczyński, jeden z zawodników Trefla Sopot.

Teraz wszyscy zastanawiają się nad tym, czy ten sposób gry wystarczy na pokonanie PGE Turowa Zgorzelec, który na pewno w defensywie spisuje się nieco lepiej od zespołu z Sopotu.

W Zielonej Górze są pewni, że to zadziała, o czym przekonuje sam Koszarek.

- Te pick&rolle gramy od początku sezonu. Spotkaliśmy się już z różnymi typami defensyw i wiemy jak mamy reagować. To jest właśnie nasz duży atut. Rozumiemy się już na bardzo wysokim poziomie. W dodatku jak pomogą strzelcy, to otworzy się także obwód i będzie więcej miejsca pod koszem. O to właśnie chodzi - zaznacza Koszarek, który tłumaczy nieco specyfikę pick&rolla.

- Wszyscy myślą, że to gra dwójkowa, a tak właśnie nie jest. W tym rolę grają także strzelcy, którzy otwierają miejsce podkoszowym. Wszyscy mają swoją rolę w tej grze - ocenia kapitan Stelmetu Zielona Góra.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (14)
avatar
cierpliwy
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Nieprzychylny komętarzyk, grzybiarzą się niepodoba to skafander i do lasu,przed meczem spacerek się przyda. 
avatar
cierpliwy
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nieprzychylny komętarzyk, grzybiarzą się niepodoba to skafander i do lasu,przed meczem spacerek się przyda. 
avatar
cierpliwy
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
7
7
Odpowiedz
Jestem pewny źe kicia juź coś specjalnego przygotował na kosiarka,Taylorowie tak go przykryją źe gościu będzie miał problem kądycyjnie wytrzymać mecz,a pozat Czytaj całość
avatar
soczystybanan
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
"Zwykle robi to z Vladimirem Dragiceviciem, ale gdy go zabrakło - skutecznie akcję wykańczał Adam Hrycaniuk." Czytaj całość