Darius Maskoliunas: To była masakra!

Trener Darius Maskoliunas nie pozostawił na swoich podopiecznych "suchej nitki" po spotkaniu z Rosą Radom. Goście wygrali 76:75 i są o krok od brązowego medalu.

- Trudno znaleźć jasny punkt w naszej grze. To co prezentowaliśmy przez 40 minut to jest masakra - mówił na konferencji prasowej wściekły Darius Maskoliunas, opiekun Trefla Sopot. Trudno dziwić się złości litewskiego trenera, bo sopocianie wypuścili to zwycięstwo z rąk.

Prowadzili 75:73 na 20 sekund przed końcem, ale goście z Radomia za sprawą trzypunktowego rzutu Roberta Witki przechylili szalę na swoją korzyść.

[ad=rectangle]

- Wiem jedną rzecz - nikt nic w sporcie nie daje za darmo, bez walki, charakteru. Mieliśmy klasyczny przykład tego, jak można zlekceważyć przeciwnika i powiesić sobie medale na szyi bez rozgrywania meczu - dodawał trener Trefla Sopot.

Darius Maskoliunas bardzo narzekał na postawę swoich zawodników. W jego opinii, żaden z graczy nie zasłużył na pochwałę. - Graliśmy fatalnie wszędzie, w obronie i w ofensywie. Nic nie działało. Trudno znaleźć jaśniejszy punkt w naszej grze. Najgorsze jest to, że nie znalazł się nikt, kto poderwałby zespół do walki swoimi emocjami, czy indywidualnymi rajdami, czymkolwiek. Cały mecz przespaliśmy - podkreślał Maskoliunas.

W niedzielę drugie spotkanie, tym razem w Radomiu. Czy sopocianie wrócą do rywalizacji? - Całe szczęście, że to dopiero 0-1. Mam nadzieję, ze będziemy walczyć w drugim meczu, a chłopacy zrozumieją o co w tym wszystkim chodzi - komentował Litwin.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (3)
robot243010
30.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Widać było że treflowi się nie chce grać a rosa była bardzo zmotywowana. Kolejny stracony sezon w sopocie, chyba czas szukac nowego trenera? 
kry
30.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rosa robi niespodzianki jak Zastal dwa sezony wstecz ! też nikt się nie spodziewał a później apetyt rośnie..................i robi się coraz trudniej; 
kry
30.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Rosa niespodzianka gratulacje ! ale oczekuje brązowego medalu jednak dla Trefla ! za walkę ze Stelmetem ;Jeszcze piłka jest w grze ;Powodzenia z Winnego !!!