Mission impossible Akademiczek? - zapowiedź meczu KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Artego Bydgoszcz

W sobotę w Gorzowie dojdzie do interesującego starcia pomiędzy miejscowym KSSSE AZS PWSZ a Artego Bydgoszcz. Kibice mogą spodziewać się kolejnego thrilleru, bo bydgoszczanki to wymagający rywal.

Inauguracja dla KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. okazała się niezwykle trudna. Basket Konin nie poddał się bez walki i koninianki spotkanie pierwszej kolejki mogły rozstrzygnąć na swoją korzyść jeszcze w ostatnich sekundach. Z własnej połowy nie trafiła jednak Shannon Bobbitt i to gorzowianki cieszyły się ze zwycięstwa. Jeszcze trudniej było w nowej toruńskiej hali, gdzie Akademiczki zostały przyjęte przez Energę. W pierwszej połowie pojedynek ten był dość wyrównany, ale już w trzeciej kwarcie gospodynie mocniej naciskały i wyszły na pewne prowadzenie, którego nie oddały do końca meczu, wygrywając 82:58.
[ad=rectangle]
W zupełnie innych nastrojach są koszykarki Artego Bydgoszcz. Drużyna Tomasza Herkta odniosła dwa zwycięstwa. Najpierw zagrały na wyjeździe z Glucose ROW Rybnik, gdzie musiały się nieco namęczyć. Z kolei podczas starcia z beniaminkiem, Pszczółką AZS UMCS Lublin, bydgoszczanki zupełnie zdominowały własny parkiet, wygrywając różnicą aż 50 punktów (91:41).

W Artego zebrała się bardzo ciekawa i silna mieszanka zawodniczek. Przede wszystkim jest doświadczenie Elżbiety Mowlik czy Katarzyny Krężel oraz zagraniczny zaciąg gwiazd w osobach Amishy Carter i Julie McBride. Nie można zapominać o takich nazwiskach jak Ewelina Gala i Martyna Koc. W zanadrzu jest jeszcze młoda Monet Tellier. Wzrok kibiców gorzowskich przykuje jednak Chineze Nwagbo, która była najlepszą koszykarką AZS-u w poprzednim sezonie, pokazując się z bardzo dobrej strony w Tauron Basket Lidze Kobiet, dzięki czemu znalazła miejsce w drużynie brązowych medalistek. Bydgoszczanki aspirują, by po dwóch latach na trzecim miejscu, wejść na kolejny stopień podium.

Chineze Nwagbo powraca do Gorzowa. Tym razem jako koszykarka rywalek
Chineze Nwagbo powraca do Gorzowa. Tym razem jako koszykarka rywalek

Natomiast w Gorzowie chcieliby nawiązać do złotych czasów, ale skutecznie nie pozwalają im na to finanse. Trener Dariusz Maciejewski mocno musiał odmłodzić skład, ale mimo to jest potencjał, który może zapewnić walkę o wysokie cele. Na razie swoją rolę spełniają nowe zawodniczki w talii: Olena Ogorodnikova i Alyssia Brewer, które są gwarantem zdobywania kilkunastu punktów, ale także dają sobie radę w obronie. Są doświadczone w polskiej lidze dziewczyny, od lat związane z drużyną Akademiczek, czyli Katarzyna Dźwigalska i Izabela Piekarska. Drugi sezon mózgiem zespołu jest niesamowita Sharnee Zoll. Reszta leży w rękach utalentowanej młodzieży, której nie brakuje. Jak dotąd jednak, nie udało się osiągnąć zadowalających rezultatów. W Toruniu zdecydowanie zawiodła skuteczność, ale młodsze zawodniczki miały również niewielki wpływ na grę w spotkaniu z Basket Konin. Te elementy z pewnością są do poprawy.

W roli faworyta niewątpliwie stawiany jest zespół Artego Bydgoszcz. KSSSE AZS PWSZ Gorzów przyzwyczaił nas jednak do tego, że gra zawsze do końca i kibice mogą spodziewać się kolejnego thrilleru, których w poprzednim sezonie nie brakowało. W obecnych rozgrywkach także odbyło się takie zacięte spotkanie, które fani oglądali dwa tygodnie temu. Tym razem rywal jest zdecydowanie trudniejszy, ale to nie stawia gorzowianek na straconej pozycji.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Artego Bydgoszcz 18.10.2014r. (sobota) godz. 16, hala PWSZ przy ul. Chopina 52

Źródło artykułu: