Jarosław Mokros niedzielny pojedynek ze Śląskiem Wrocław zakończył z urazem kolana, z kolei powracający na ligowe parkiety - Kacper Borowski miał problemy z barkiem. Obaj w tygodniu przeszli badanie rezonansem magnetycznym. Na szczęście dla zespołu Energi Czarnych i Dejana Mijatovicia - wyniki nie wykazały żadnych poważnych urazów.
[ad=rectangle]
Obaj doznali silnych stłuczeń. Mokros - kolana, z kolei Borowski - barku. Obaj przez kilka dni odpoczywali od koszykówki i nie trenowali z zespołem. W piątek wrócili jednak do zajęć i z pozostałą częścią drużyny przygotowują się do arcyważnego spotkania z AZS Koszalin.
Najprawdopodobniej w derbowym pojedynku wystąpi także Michał Nowakowski, który ostatnio był już przewidziany do gry, ale trener Mijatović nie wpuścił go na parkiet.