Trzy porażki sprawiły, że zielonogórzanie są w gronie czterech ekip, które nie zaznały jeszcze smaku zwycięstwa w Pucharze Europy. W tabeli grupy F Stelmet z bilansem 0-3 jest ostatni. Sprzymierzeńcem polskiego jedynaka w EuroCup jest... regulamin, ponieważ z każdej 6-drużnowej grupy awans do kolejnej fazy wywalczą cztery najlepsze zespoły.
[ad=rectangle]
Dwie wygrane zmieniłyby znacząco sytuację Stelmetu. Terminarz najbliższych spotkań nie jest jednak zbyt korzystny dla zielonogórzan, gdyż w 4. i 6. rundzie czekają ich wyjazdowe spotkania z Lokomotivem Kubań Krasnodar, który jest zdecydowanym liderem i Pinarem Karsiyaka, który wyrasta na drugą siłę w grupie. W Turcji podopieczni trenera Adamka zagrają w najbliższą środę. To, że z Pinarem da się wygrać, pokazał w pierwszej kolejce PAOK Saloniki.
W piątej odsłonie zmagań Stelmet Zielona Góra będzie gościł łotewski BK Ventspils, który ma na swoim koncie zwycięstwo i 2 porażki. Wicemistrz Polski musi jak najszybciej przełamać niekorzystną passę w Pucharze Europy, gdyż kolejne porażki spowodują, że zielonogórzanom pozostanie praktycznie tylko walka na krajowych parkietach.
Stelmet bez wątpienia stać na sprawienie niespodzianki w starciu z którymś z faworytów. W ubiegłych latach koszykarze z Winnego Grodu potrafili zwyciężać w Monachium, Kazaniu czy Sewilli.
Aktualna tabela grupy F
Pozostałe mecze Stelmetu:
5.11 - Pinar - Stelmet
12.11 - Stelmet - Ventspils
19.11 - Lokomotiv - Stelmet
25.11 - Stelmet - PAOK
3.12 - Buducnost - Stelmet
10.12 - Stelmet - Pinar
10. runda - Ventspils - Stelmet