Łukasz Pacocha w pojedynku z Jeziorem Tarnobrzeg spędził na parkiecie 28 minut (rekord w tym sezonie). W tym czasie polski rozgrywający zanotował aż 24 punkty, cztery asysty i trzy zbiórki. 32-letni zawodnik miał znakomitą, 89-procentową skuteczność z gry (8/9 z gry, 6/6 z linii rzutów wolnych)!
[ad=rectangle]
- Dostałem więcej minut od trenera Milicicia w tamtym meczu. Nie ma co ukrywać, że takie spotkania pomagają w zbudowaniu pewności siebie. Czuję się teraz nieco pewniej na boisku. Zobaczymy, jak będzie w kolejnych meczach - cieszy się Pacocha, dla którego jest to premierowy sezon w Tauron Basket Lidze. Wcześniej z powodzeniem występował na parkietach I-ligowych. Był liderem w ekipie PTG Sokoła Łańcut.
W sobotę rywalem Akademików będzie Polfarmex Kutno. Gospodarze liczą na to, że podtrzymają dobrą passę w Tauron Basket Lidze. Do tej pory AZS na swoim koncie ma pięć zwycięstw i tylko jedną porażkę.
- Kutno to beniaminek, ale są bardzo dobrze poukładani taktycznie. Mają dobrych zawodników, w tym najlepszego strzelca w lidze, ale jesteśmy na nich gotowi. Trener uczulał nas na wszystkie elementy w spotkaniu. Dobrze się przygotowaliśmy do tego meczu. Nie widzę innego rozwiązania w tym meczu jak nasze zwycięstwo - zaznacza Pacocha.