Dziewiąta porażka MKS-u spowoduje zwrot w sytuacji drużyny?

W ostatniej kolejce dąbrowianie podejmowali Anwil Włocławek, z którym przegrali 74:85. Gracze MKS-u żałowali tej porażki, podkreślając fakt, że włocławianie byli do ogrania. Jednak przegrana numer dziewięć w bieżących rozgrywkach TBL stała się faktem.
[ad=rectangle]
Mimo że MKS Dąbrowa Górnicza zamyka ligową tabelę, to wielokrotnie sprawił trudności faworytom, lecz za każdym razem kończyło się tylko na trudnościach, z parkietu jako zwycięzcy schodzili bowiem rywale. Podczas pojedynku z Anwilem kluczowym graczem był Chase Simon, który zdobył 29 punktów, będąc zdecydowanym liderem swojej ekipy. W szeregach MKS-u zabrakło właśnie zawodnika pokroju Simona.

[i]

Przemysław Szymański: Powinniśmy pokonać Anwil

- W meczu z Anwilem oprócz Kena[/i] (Browna - wyj. red.) nie było zawodnika, który pomógłby zespołowi w najbardziej dramatycznych momentach. Chase Simon w trudnych momentach miał piłkę w rękach, wykorzystywał rzuty wolne, kiedy wymusił faul, rzucał z półdystansu w trudnych pozycjach - zauważył trener zespołu Wojciech Wieczorek.

W spotkaniu przeciwko włocławianom ponownie w czołówce najlepiej punktujących uplasowali się Amerykanie - Ken Brown (19 pkt), Dalton Pepper (14 pkt) oraz David Weaver (11 pkt). Jedynie Myles McKay spisał się poniżej oczekiwań, zdobywając cztery "oczka". Gracze z USA są liderami MKS-u, co potwierdza zestawienie najskuteczniejszych koszykarzy zespołu we wszystkich dotychczasowych meczach.

Czy po dziewiątej porażce wśród włodarzy klubu jak i sztabu szkoleniowego skończyła się cierpliwość? Okazuje się, że nie. - Na ten moment nie planujemy żadnych zmian w polskiej części składu - przyznał Damian Juszczyk, rzecznik prasowy klubu. Dodajmy, że okienko transferowe otwarte jest do 13 marca.

Klasyfikacja najskuteczniejszych koszykarzy MKS-u Dąbrowa Górnicza: