- Wszystko wraca do normy, chociaż wiem, że stać mnie na więcej. Jestem ambitnym zawodnikiem i wymagam od siebie naprawdę dużo. Widzę też u siebie pewne braki, ale jestem pewny, że z każdym kolejnym spotkaniem będzie lepiej - podkreśla Krzysztof Szubarga, rozgrywający AZS Koszalin.
[ad=rectangle]
W ostatnim spotkaniu z MKS Dąbrowa Górnicza zawodnik zdobył 17 punktów i był to dla niego najlepszy występ w tym sezonie. - Myślę, że widać progres, a to jest dla mnie najważniejsze. Czuję się znacznie lepiej niż jakiś czas temu. Dzięki ciężkim treningom wrócę niedługo do optymalnej dyspozycji. Potrzebuję trochę czasu, cierpliwości i wytrwałości - przyznaje Szubarga.
Trener Igor Milicić wystawia czasami Szubargę obok Dante Swansona. - Dobrze nam się gra obok siebie, tym bardziej, że Dante może występować na pozycji rzucającego obrońcy. W ten sposób wywieramy większą presję w defensywie na graczach obwodu - ocenia zawodnik.
Szubarga wystąpił w sześciu spotkaniach AZS Koszalin w tym sezonie. Zawodnik przeciętnie notuje 6,7 punktu i 4,2 asyst.