Radosław Czerniak: Dwa tygodnie okresem prawdy

Mamy dobre zawodniczki w drużynie, natomiast jako zespół nie prezentujemy się jeszcze na tak dobrze, aby przeciwstawić się Wiśle - powiedział po porażce z mistrzem Polski trener Ślęzy Wrocław.

- Było dużo zawirowań w naszym zespole w ostatnim czasie. Więcej skupialiśmy się na tym, aby nowe zawodniczki poznały taktykę niż na rozwiązaniach w obronie zespołowej. Teraz mamy dwa tygodnie do następnego pojedynku. Musimy go poświęcić na poprawę gry w defensywie, bo w dwóch kwartach straciliśmy zbyt wiele punktów. Tym niemniej nie jest to wytłumaczenie, bo jakość drużyn jest zupełnie inna. Mamy dobre zawodniczki w drużynie, natomiast jako zespół nie prezentujemy się jeszcze na tę chwilę tak dobrze, aby przeciwstawić się Wiśle. Te dwa tygodnie są dla nas okresem prawdy i będziemy próbowali, aby ten zespół funkcjonował tak jak należy - powiedział po sobotniej porażce z Wisłą Can Pack Kraków, cytowany przez oficjalną stronę klubu, Radosław Czerniak, szkoleniowiec Ślęzy Wrocław.
[ad=rectangle]
Wrocławianki już do przerwy miały 14 punktów mniej od mistrzyń Polski, które rzucały w całym meczu na 55 proc. skuteczności. Biała Gwiazda wygrała 15. mecz z rzędu, z kolei Ślęza z bilansem 6-9 zajmuje 7. lokatę.

- Zagrałyśmy dobry mecz, po ciężkim wyjeździe do Rosji i spotkaniu z Kurskiem. Myślę, że od początku grałyśmy dobrze w obronie, zarówno drużynowo jak i indywidualnie. To był klucz do osiągnięcia takiego wyniku. Dodatkowo zdobyłyśmy 83 punkty i 19 asyst, ale to wszystko wynikło z naszego zaangażowania w obronie - skomentował mecz Stefan Svitek, szkoleniowiec Wisły.

Źródło: slezawroclaw.pl

Komentarze (0)