Gorzowianki pewne 5. miejsca - relacja z meczu Glucose ROW Rybnik - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski

[tag=1043]KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.[/tag] pokonał na wyjeździe [tag=35466]Glucose ROW Rybnik[/tag] 77:66 i zapewnił sobie co najmniej 5. miejsce na zakończenie fazy zasadniczej TBLK. Świetny mecz rozegrała [tag=20870]Sharnee Zoll[/tag].

- Kiedy Sharnee Zoll jest w takiej dyspozycji jak przed świętami, to ciężko z nami wygrać - przyznał po meczu w Rybniku Dariusz Maciejewski, szkoleniowiec Akademiczek z Gorzowa, które zainkasowały dwa punkty i są już pewne przynajmniej 5. miejsca po fazie zasadniczej TBLK. Kolejne kapitalne zawody w ekipie KSSSE AZS PWSZ rozegrała Sharnee Zoll, która zdobyła 28 punktów, zebrała cztery piłki i rozdała trzy asysty.

[ad=rectangle]

Spotkanie w Rybniku od początku przebiegało po myśli przyjezdnych. Już po pierwszej kwarcie Zoll miała 10 punktów, a do przerwy aż 16 przy świetnej skuteczności w rzutach za dwa punkty - 8/11.  Mieliśmy problem z obroną pick and rolla i kryciem Zoll - przyznał po meczu trener gospodyń Kazimierz Mikołajec.

Kluczowa dla losów spotkania okazała się seria 18:1 w drugiej kwarcie. Gorzowianki rozłożyły wówczas na łopatki koszykarki Glucose ROW, które mogły tylko podziwiać jak Zoll i jej koleżanki zdobywają kolejne punkty. W ekipie gospodyń panował chaos, brak pomysłu na rozegranie akcji i zadziwiająco niska skuteczność.

Pod koniec trzeciej kwarty KSSSE AZS prowadził różnicą nawet 19 punktów (57:38), a rybniczanki notowały fatalne minuty. W tym czasie ich skuteczność oscylowała wokół 25 procent! Z koszem nie umiała spotkać się przede wszystkim liderka śląskiej drużyny Leah Metcalf, która rozpoczęła spotkanie od skuteczności 1/13.

W ostatniej kwarcie Glucose ROW rzucił się do odrabiania start. Wpadło kilka trójek, Metcalf i Drey Mingo znów były aktywne i podgoniły wynik. Wszystko to okazało się zbyt mało na poukładany i spokojnie grający zespół Maciejewskiego. W drugiej połowie największe zagrożenie obok Zoll pojawiało się ze strony podkoszowej Alyssii Brewer, która skompletowała double-double w postaci 21 punktów i 14 zbiórek.

- Cały czas mamy szanse na czwarte miejsce i będziemy o to walczyć. Po tym meczu mamy już pewną piątą lokatę. Za 2-3 kolejki wszystko się rozstrzygnie. Środowe zwycięstwo zapewniło nam spokój do końca rundy zasadniczej. Podbudował nas dobry mecz w Krakowie - dodał Maciejewski.

Glucose ROW Rybnik - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 66:77 (19:22, 15:23, 10:15, 22:17)

ROW: Metcalf 22, Rymarenko 15, Mingo 10, Stelmach 10, Radwan 9, Motyl 0, Henry 0, Zielonka 0, Paździerska 0.

KSSSE: Zoll 28, Brewer 21, Ogorodnikowa 10, Czarnodolska 7, Stelmach 5, Dźwigalska 2, Piekarska 2, Szajtauer 2, Sobek 0.

Komentarze (3)
avatar
bolo62
18.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
O kurde, tym niszowym sportem ktoś w lubuskiem się interesuje? 
Jedi
18.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo laski! :)