Dotkliwa kara finansowa dla trenera Galatasaray za uderzenie zawodnika

Niepisana zasada mówi, że to co wydarzyło się w szatni - zostaje w szatni. Tak jednak nie było w przypadku ligowego meczu Galatasaray Stambuł.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

Trener "Galaty" Ergin Ataman nie utrzymał na wodzy emocji po porażce z Eskisehir Basket i uderzył w szatni w twarz swojego zawodnika - utalentowanego 19-latka Gokturka Urala.

Atamanowi wyraźnie nie spodobała się postawa Urala w tym spotkaniu. Zamieszanie w szatni wypłynęło do mediów. Koszykarz i jego ojciec zgłosili sprawę do TBF (Turkish Basketball Federation - odpowiednik PZKosz). Turecki Związek Koszykówki nałożył na trenera Atamana wysoką karę - 27 tys. euro - poinformował serwis sportando.net.

Po aferze w szatni Ural stracił miejsce w Galatasaray (razem z nim z drużyny wyleciał Aleks Marić).

Czy takie sytuacje jak uderzenie zawodnika powinny wypływać z szatni?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×