Po dwudziestu kolejkach MKS Dąbrowa Górnicza zajmuje w tabeli Tauron Basket Ligi dwunastą pozycję, lecz wciąż mają szansę na to, by rundę zasadniczą zakończyć w czołowej ósemce. Do ósmego Polfarmexu Kutno dąbrowianie tracą trzy punkty, a rywale mają rozegrany jeden mecz więcej. Zagłębiacy w najbliższym meczu spotkają się z Polskim Cukrem Toruń, który o jedno "oczko" wyprzedza ich w tabeli.
[ad=rectangle]
Z wagi tego spotkania doskonale zdają sobie sprawę koszykarze MKS Dąbrowa Gornicza. - Zdecydowanie jesteśmy głodni koszykówki. Przed nami kluczowe mecze, od których w głównej mierze zależy to, jak zakończy się dla nas sezon. Musimy zrobić wszystko, żeby wyciągnąć z takich starć maksimum, zwłaszcza grając na własnym parkiecie - przyznał Dalton Pepper.
Twarde Pierniki w ostatnich tygodniach prezentują wysoką formę, a na swoim koncie mają między innymi triumf nad mistrzami Polski. - Czeka nas trudna przeprawa, mecz twardej walki. Oba zespoły potrzebują zwycięstwa. Dlatego musimy wyjść na boisko mocno zmotywowani i upewnić się, że nawet przez minutę nie zabraknie z naszej strony rywalizacji na całego - powiedział Amerykanin.
Dla Zagłębiaków będzie to powrót do własnej hali po trzech tygodniach przerwy. W ostatnim domowym meczu MKS przegrał z Jeziorem Tarnobrzeg. Tym razem podopieczni Wojciecha Wieczorka nie mogą sobie pozwolić na wpadkę. - Wiem, że zarówno nasi kibice, jak i my sami, będziemy gotowi. To istotny mecz nie tylko dla naszej drużyny, trenerów, ale także dla miasta i wszystkich naszych fanów - stwierdził Pepper.
Mecz pomiędzy MKS Dąbrowa Górnicza i Polskim Cukrem Toruń rozegrany zostanie w niedzielę 1 marca. Jego początek zaplanowany jest na godzinę 18:00. Warto dodać, że dąbrowski klub podczas tego spotkania prowadzić będzie akcję "Uwaga na cukier", której celem jest przekazanie informacji dotyczących cukrzycy. W jej ramach kibice będą mogli bezpłatnie się przebadać, zasięgnąć porad ekspertów, a osoby z grupy ryzyka otrzymają darmowe glukometry.