Ostatnie spotkanie w Gliwicach było niezwykle ważne w kontekście walki o utrzymanie. Zwycięstwo gospodarzy najprawdopodobniej pozwoli im zachować ligowy byt bez konieczności gry w play-outach, które są niezwykle trudnym etapem rozgrywek.
[ad=rectangle]
- Zdawaliśmy sobie sprawę jak istotny dla nas jest ten mecz w kontekście zachowania bezpiecznej pozycji przed zakończeniem rundy zasadniczej - przyznaje dla naszego portalu Hubert Pabian. - Ciesze się, że pomimo presji i świadomości wagi spotkania, od początku narzuciliśmy swój rytm gry i zagraliśmy z wysokim poziomem energii - dodaje podkoszowy beniaminka.
Zwycięstwo drużyny z Gliwic nie byłoby możliwe bez Huberta Pabiana, który okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu. Były koszykarz Polfarmexu Kutno znalazł się również w najlepszej piątce kolejki naszego portalu.
- Czuje, że moja forma na tym etapie rozgrywek jest stabilna. Liczba zdobytych przeze mnie punktów zależna jest też od ilości otwartych pozycji, jakie kreują dla mnie moi koledzy z drużyny. Indywidualne statystyki są sprawa drugorzędną. W tym przypadku czuje jednak satysfakcję, iż liczba zdobytych przeze mnie "oczek" przełożyła się na ważne zwycięstwo drużyny - analizuje zawodnik.
26-letni zawodnik od kilku lat występuje na tym szczeblu rozgrywek. Sezon 2014/2015 Pabian rozpoczął jednak w zespole Jarosława Krysiewicza, w którym jednak nie miał szans na regularną grę. Które drużyny według podkoszowego mają największą szansę na wygranie I ligi?
- Powrót do pierwszej ligi nie okazał się zbyt trudny, gdyż wcześniejsza wspólna gra z Norbim (Norbertem Kulonem - przy.J.A) niewątpliwie ułatwia mi szybkie wkomponowanie się w zespół. Nauczony doświadczeniami z poprzednich sezonów wiem, że nie można na etapie rozgrywek wskazywać jednego faworyta. Spodziewam się, że aktualne zespoły z pierwszej trójki pomiędzy sobą będą walczyły o mistrzostwo - tłumaczy 26-letni gracz.
W następnej kolejce drużynę z Gliwic czeka niezwykle trudny mecz z Warszawie. - Zdaje sobie sprawę, że Legia jest zdecydowanie lepszym zespołem. Do Warszawy jedziemy jednak z nadzieją sprawienia niespodzianki, co w tym sezonie niejednokrotnie nam się udało - kończy Hubert Pabian.
Czy beniaminek z Gliwic jest w stanie sprawić niespodziankę w Warszawie? 
