2 
Ostatni raz zespół ze stolicy Kujaw mogliśmy oglądać w I lidze w sezonie 2011-2012. Wówczas na zapleczu Tauron Basket Ligi występowało Sportino Inowrocław, które jednak ze względu na spore kłopoty organizacyjne oraz finansowe zostało rozwiązane i koszykówka na dobrym poziomie na kilka lat zniknęła z tego miasta. Teraz powróciła za sprawą koszykarzy KSK Noteci Inowrocław. Ci w piątek po zwycięstwie nad MCS Daniel Gimbaskets 2 Przemyśl 88:68 świętowali pierwszy w historii nowego klubu awans do I ligi.
[ad=rectangle]
Trener gospodarzy Jakub Matuszak dopiero po jakimś czasie doszedł do siebie po ostatnim sukcesie. - To był ciężki mecz, ale daliśmy radę i to cieszy. Trochę szwankowała u nas skuteczność w drugiej połowie, nie mogliśmy się wstrzelić w kosz, ale na szczęście udało się utrzymać prowadzenie do końca. Swoje cele w obronie zrealizowaliśmy w stu procentach. Chłopaki fantastycznie bronili! Mamy I ligę i z tego trzeba się cieszyć - powiedział Matuszak dla portalu inianie.pl.
Po meczu oczywiście strzeliły korki od szampanów, a zawodnicy po odcięciu siatki od kosza razem z kibicami cieszyli się z upragnionego awansu na zaplecze Tauron Basket Ligi. Mimo to do zakończenia rozgrywek pozostały jeszcze dwie kolejki. KSK Noteć Inowrocław zmierzy się w nich z Księżakiem Łowicz oraz AZS AGH Alstom Kraków.
To nie koniec dobrych wiadomości z Inowrocławia. Na początku kwietnia klub popisał umowę sponsorską z tajemniczą spółką gazową marki Akores. Na razie wsparcie było symboliczne, gdyż obowiązywało tylko na trzy pojedynki. Po wywalczeniu awansu spółka zadeklarowała, że jest w stanie wspierać zespół na znacznie wyższym poziomie niż w II lidze.
na Instagramie 
na Facebooku 
