Podobnie, jak przed rokiem I ligę opuści jeden zespół. Na ten szczebel z II ligi awansowały już za to KSK Noteć Inowrocław oraz KS AZS AWF Katowice. W barażach o trzecie wolne miejsce na zapleczu TBL zmierzą się Doral Zetkama Nysa Kłodzko i AZS AGH Alstom Kraków. Decydujące boje o utrzymanie toczą drużyny, które zajęły dwa ostatnie miejsca w rundzie zasadniczej. SKK odniósł siedem zwycięstw a AZS Politechnika Poznań cztery. W I rundzie play-outów Akademicy przegrali dwa mecze z Meritumkredyt Pogonią Prudnik a siedlczanie 1:2 ulegli Astorii Bydgoszcz.
[ad=rectangle]
Obie drużyny w tym sezonie mierzyły się już czterokrotnie. W rundzie zasadniczej AZS wygrał u siebie 65:61, a SKK tryumfował w Siedlcach - 74:67. W miniony weekend rywalizacja o utrzymanie rozpoczęła się na parkiecie siedleckiej hali. Beniaminek powinien prowadzić już 2:0, lecz 20 punktów przewagi w pierwszym pojedynku okazało się niewystarczające. To podopieczni Waldemara Mendla wygrali 84:80. Rewanż SKK był srogi - 74:45, lecz o utrzymaniu zadecyduje liczba zwycięstw, a nie osiągnięta różnica punktowa.
Atutem Politechniki, która w dwóch wcześniejszych sezonach utrzymywała się w I lidze będzie hala. Jeżeli poznańscy koszykarze wygrywali to głównie u siebie. Zwycięstwo z minionej soboty było pierwszym na parkiecie rywala w trwającej kampanii. Wyjazdowy bilans SKK także nie jest imponujący - 1-14. Posezonowe rozgrywki rządzą się jednak swoimi prawami, co zespoły z I ligi potwierdziły właśnie w ostatni weekend kwietnia.
O niedzielnym zwycięstwie SKK zadecydowała przewaga w zbiórkach osiągnięta przez ten zespół oraz niższa skuteczność Politechniki - 23 proc. Tomasz Baszak zdobył wtedy 11 punktów - 3/12 a Maciej Rostalski dziewięć "oczek" - 3/10. W sobotę obaj wymienieni zawodnicy poprowadzili swój zespół do zwycięstwa. Baszak zdobył 24 a Rostalski 20 punktów. Szymon Budnikowski dodał natomiast 17 "oczek". Najrówniej w siedleckich szeregach prezentował się Rafał Sobiło - 17 i 15 punktów. W pojedynczych meczach wiodącymi postaciami byli także Kamil Sulima i Aaron Weres. Kluczowa w rywalizacji pod tablicami okazała się postawa Łukasza Ratajczaka - średnio siedem punktów oraz po 14 zbiórek w każdym z dwóch pierwszych spotkań decydującej rundy. W kolejnych meczach trudno wskazać faworyta, a obie ekipy mogą zaskoczyć. Celem minimum dla SKK będzie powrót do Siedlec na piąte spotkanie, a AZS postara się już w niedzielę zakończyć sezon z utrzymaniem.
AZS Politechnika Poznań - SKK Siedlce / sobota, 2 maja oraz niedziela, 3 maja, godz. 18:00
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 1:1