Houston Rockets uniknęli eliminacji. LA Clippers prowadzą już tylko 3-2

Grając z nożem na gardle, Houston Rockets obronili własny parkiet i w półfinale Konferencji Zachodniej przegrywają z Los Angeles Clippers już tylko 2-3.

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak
Porażka we wtorkowym meczu oznaczałaby dla Teksańczyków zakończenie udziału w sezonie 2014/2015. Znając stawkę spotkania, Houston Rockets przystąpili do ofensywy już w premierowej kwarcie. Prawdziwy szturm na kosz przeciwników przeprowadzili z kolei pod koniec drugiej kwarty, notując serię 15:2. Bukmacherzy większe szanse na zwycięstwo w piątym meczu serii dawali Los Angeles Clippers, ale to podopieczni Kevina McHale'a prowadzili do przerwy 63:48.
Jak się później okazało, przewaga Houston Rockets już do końca spotkania oscylowała w granicach 15-20 punktów. Goście na początku decydującej odsłony doprowadzili jeszcze do stanu 78:90, ale kilka chwil później dwukrotni mistrzowie NBA ponownie mieli na swoim koncie 20 oczek zaliczki. - Byli od nas bardziej skoncentrowani. Grali, jak zdesperowany zespół. Nam tej desperacji zabrakło - przyznał Doc Rivers.

Pierwsze triple-double w karierze w fazie play-off skompletował James Harden. Brodacz zapisał na swoim koncie 26 punktów, 11 zbiórek i 10 asyst, prowadząc Rakiety do drugiego sukcesu w serii. Genialnie grał również były skrzydłowy między innymi LA Lakers czy Washington Wizards, Trevor Ariza. 29-latek zanotował 22 oczka, 8 zebranych piłek oraz trzy przechwyty.

Po tym, jak LA Clippers w ubiegłym spotkaniu triumfowali 128:95, tym razem opuszczali parkiet na tarczy, przegrywając w Toyota Center 103:124. Kolektyw Doca Riversa w półfinale Konferencji Zachodniej dwukrotnie pokonywał oponentów różnicą przynajmniej 25 oczek, by teraz zdobyć o 21 punktów mniej niż rywale. To pierwszy przypadek tak dużej rozbieżności w serii fazy play-off w historii NBA.

Teksańczycy zdominowali rywali w walce pod tablicami (58-39). Najwięcej, 15 zbiórek w szeregach Houston Rokets skompletował Dwight Howard. Przyjezdnym z Hollywood na nic zdało się 30 oczek i 16 zebranych piłek Blake'a Griffina czy 22 punkty i 10 kluczowych podań Chrisa Paula. Goście umieścili w koszu ponadto zaledwie 38 na 91 oddanych prób z pola (42-procent).

Skuteczność kluczowych zawodników LA Clippers:

Zawodnik Skuteczność rzutów z gry Skuteczność rzutów zza łuku Punkty
J.J. Redick 3/12 1/8 9
Austin Rivers 3/11 1/5 8
Jamal Crawford 2/10 1/5 5
Matt Barnes 1/8 1/4 5

Houston Rockets - Los Angeles Clippers 124:103 (27:22, 36:26, 27:28, 34:27)

Rockets: Harden 26, Ariza 22, Howard 20, Brewer 15, Jones 12, Terry 11, Smith 9, Capela 8, Papanikolaou 1, Dorsey 0, Johnson 0, Prigioni 0.

Clippers: Griffin 30, Paul 22, Jordan 13, Hawes 11, Redick 9, Rivers 8, Barnes 5, Crawford 5, Davis 0, Hudson 0, Jones 0, Turkoglu 0.

Stan rywalizacji: 3-2 dla Los Angeles Clippers

Houston Rockets są w stanie pokonać Los Angeles Clippers?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×