Znamy wstępny plan przygotowań reprezentacji koszykarzy

W ciągu najbliższych dziesięciu dni poznamy nazwiska zawodników, którzy pod okiem trenera kadry będą przygotowywać się do występów we francuskim Eurobaskecie 2015.

Adrian Dudkiewicz
Adrian Dudkiewicz

To się stanie dopiero po zakończeniu sezonu zasadniczego w Tauron Basket Lidze i ligach zagranicznych na początku czerwca. Cały czas trwają też rozmowy z koszykarzami wyrażającymi chęć powrotu do kadry narodowej, także z polskimi paszportami. Na początku przygotowań trener Mike Taylor będzie miał do dyspozycji 24 zawodników. Jednak na Eurobasket amerykański szkoleniowiec weźmie tylko dwunastu graczy.

Wiemy za to, jak będą wyglądały przygotowania kadrowiczów w okresie letnim. - Wszystko zaczynamy pod koniec lipca w Wałbrzychu, gdzie dwukrotnie zagramy towarzyski mecz z Czechami. Jeden z nich zostanie zamknięty dla publiczności z powodów szkoleniowych. Tam też zostanie wyselekcjonowana dwunastka zawodników, którzy pojadą na Eurobasket. Potem przeniesiemy się do Warszawy, skąd będziemy wylatywać na różne turnieje międzynarodowe. Po pierwszym okresie przygotowań w sierpniu zagramy dziewięć spotkań z takimi rywalami jak Łotwa, Estonia, Hiszpania - powiedział menedżer kadry Marcin Widomski.

Poza tymi spotkaniami Biało-Czerwoni zagrają również w turniejach towarzyskich w Niemczech i Polsce. Ten ostatni odbędzie się w dniach 28-30 sierpnia w Bydgoszczy. W hali Łuczniczka oprócz reprezentacji Polski wystąpią również Belgowie, Macedończycy oraz rewelacyjni ostatnio Islandczycy. To będzie ostatni generalny sprawdzian przed Eurobasketem 2015 we Francji. Trwają również rozmowy z dwoma największymi gwiazdami Marcinem Gortatem oraz Maciejem Lampe na temat najbliższych występów w reprezentacji narodowej.

Jaki cel działacze z warszawskiej centrali postawią przed biało-czerwonymi? - Chcemy poprzez Eurobasket 2015 zapewnić sobie awans na igrzyska w 2016 roku, gdyż to dla każdego sportowca jest wielkie wyróżnienie. Trzeba po prostu wyciągnąć odpowiednie wnioski z poprzednich nieudanych występów i wziąć to, co udało nam się w ostatnim czasie zrobić. Najważniejsza jest atmosfera i szkielet drużyny. Bez tego nie osiągniemy dobrych rezultatów. Jeśli pojawi się możliwość skorzystania z graczy z polskim paszportem, to oczywiście wykorzystamy. Na razie chcę się wstrzymać z komentarzami na temat konkretnych nazwisk. Prosimy jeszcze o trochę cierpliwości - ocenił Mike Taylor.

Poza Marcinem Gortatem i Maciejem Lampe chęć gry dla kadry wykazali również Mateusz Ponitka, Adam WaczyńskiMichał Ignerski oraz inni zawodnicy. - Mamy z nimi bardzo dobry kontakt. Razem z Marcinem Widomskim rozmawialiśmy także z Marinem Gortatem, gdyż wszyscy wiemy, jaka jest to ważna osoba dla rozwoju polskiej koszykówki. Wszyscy wymienieni gracze chcą zdobywać punkty dla Polski. Mamy w czym wybierać, a utalentowanych graczy jest coraz więcej - dodał prezes Grzegorz Bachański.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×