Qyntel Woods jednak nie trafi do Kuwejtu

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Qyntel Woods
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Qyntel Woods

W sobotę portale zagraniczne poinformowały o tym, że Qyntel Woods podpisał kontrakt z Al Qadsia. Choć informacja jest prawdziwa, to wiele wskazuje na to, że Amerykanin umowy nie wypełni.

Qyntel Woods w obecnym sezonie występował na parkietach Tauron Basket Ligi. Amerykanin w 30 meczach w barwach AZS-u Koszalin przeciętnie notował 19,3 punktu i 7,2 zbiórki. Zespół Akademików przedwcześnie zakończył rozgrywki. Już na poziomie ćwierćfinału lepsza okazała się drużyna Rosy Radom, która wygrała rywalizację 3:0.

[ad=rectangle]

Woodsowi wraz z ostatnim meczem sezonu skończył się kontrakt z AZS-em Koszalin, trafiając na rynek wolnych agentów. Pojawiły się jednak informacje, że dla gracza był to ostatni sezon w karierze ze względu na sporą liczbę kontuzji, z którymi zmagał się w trakcie rozgrywek. Tym bardziej, że Woods wrócił do gry po roku przerwy związanej z urazem.

Kuwejt dla pieniędzy?

Dość nieoczekiwanie w sobotę portale zagraniczne poinformowały o tym, że klub z Kuwejtu - Al Qadsia podpisał krótkoterminowy kontrakt z Qyntelem Woodsem. Gracz miał pomóc zespołowi w rozgrywkach międzynarodowych ("Gulf Championship" - występują drużyny z ośmiu krajów), które zaczynają się 5 czerwca. Inne zespoły również się wzmacniają - za duże pieniądze podpisywane są krótkoterminowe kontrakty (m.in. Primoz Brezec).

Qyntel Woods jednak nie zagra w Kuwejcie?
Qyntel Woods jednak nie zagra w Kuwejcie?

Nam udało się dowiedzieć, że Amerykanin nie będzie jednak reprezentował Al Qadsia. - Gracz przyjechał na zgrupowanie do Serbii, gdzie stacjonowała drużyna, ale trener nie zdecydował się na niego. Być może jest to związane z jego zdrowiem. Klub zdecydował się już na kogoś innego - mówi nam osoba, która jest dobrze zorientowana w tamtejszych realiach.

Woodsa odesłano do domu, a w jego miejsce pozyskano już nowego zawodnika. Ciekawostką jest fakt, że ten klub wcześniej był wstępnie zainteresowany pozyskaniem Mylesa McKaya, ale do żadnych konkretnych ustaleń nie doszło.

Komentarze (19)
avatar
fazzzi
2.06.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeden z najlepszych którzy grali w Polsce. Ale wieku nie da się oszukać... kosz to nie szachy. Na koniec sezonu było to już bardzo widoczne... nic nie umniejszając jego umiejętnościom... przyje Czytaj całość
avatar
bartek123
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zadajcie sobie tylko jedno pytanie.Dlaczego oni graja w Polsce?To nie sa juz czasy Prokomu gdzie przyciagaly ich tu duze pieniadze.Po prostu na tym etapie kariery jest to odpowiednia liga dla n Czytaj całość
avatar
ECSfan
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wiek nie zawsze mówi o wszystkim, taki Jerel ma swoje latka (34 w tym roku będzie) a szybszego na parkiecie chyba się nie znajdzie. 
avatar
Krzysztof Zaleski
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kwintal to byl koszykarz na miare europejskiego Jordana. Teraz to moze sa kontuzje ale wczesniej to byly problemy z dyscyplina Jak wyprosili go z USA czy z Pireusu. Pamietam takie mecze w Eurol Czytaj całość
luksin
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
woods nie jest i nigdy nie byl sredniakiem!!!!!... to jest zawodnik o potencjale euroligowym... w plk dominowal i byl calkowicie poza zasiegiem innych graczy gdy tylko byl w pelni zdrowy... pam Czytaj całość