Słoweński rozgrywający miał umowę ważną do końca roku, zatrzymać go chciałby trener Eugeniusz Kijewski, ale w obliczu kryzysu gospodarczego i rosnących cen walut klub liczy każdą złotówkę. Na razie kontrakt został przedłużony do końca stycznia. - Prowadzone są nadal działania, aby pozostał z nami do końca tego sezonu - przyznał dyrektor sportowy PBG Basket, Bartłomiej Tomaszewski.
Moćnik w barwach poznańskiej drużyny rozegrał osiem spotkań, przebywał na boisku średnio 20 minut zdobywając w tym czasie 4 punkty, notując 1,5 zbiórki, 2,8 asysty, po 2 straty i przechwyty.