Kamil Chanas odchodzi ze Stelmetu Zielona Góra

Po czterech sezonach spędzonych w zielonogórskim klubie, Kamil Chanas żegna się z Winnym Grodem. Nie jest jeszcze jasne, gdzie rzucający będzie kontynuował swoją karierę.

Dawid Borek
Dawid Borek

Wychowanek Śląska Wrocław do klubu z Winnego Grodu dołączył przed sezonem 2011/2012. Pod względem statystycznym właśnie te rozgrywki były dla Kamila Chanasa najlepszymi, jakie rozegrał w zielonogórskim zespole. Notował on wówczas średnio 10,9 punktu w prawie 29 minut spędzanych na parkiecie.

W kolejnych latach rzucający dostawał coraz mniej minut, lecz wciąż był ważnym graczem Stelmetu Zielona Góra. Podczas minionych rozgrywek 30-latek w nieco ponad 11 minut rzucał 3,3 punktu.

Łącznie Chanas spędził w zielonogórskim klubie cztery sezony i każdy z nich zakończył z medalem na szyi (jeden brązowy, jeden srebrny i dwa złote). - Odchodzę, bo chcę jeszcze spróbować gry w większym wymiarze czasowym. Chcę znowu być zawodnikiem pierwszej piątki. Ten rok był dla mnie ciężki jeśli chodzi o minuty na parkiecie. Po prostu nie mogłem sobie pozwolić na kolejny tego rodzaju sezon. Gdybym nie był ambitny - machnąłbym ręką. Ale jestem. Dokąd odchodzę? Tego jeszcze nie wiem, ale na pewno wybiorę ofertę najlepszą dla siebie - przyznał zawodnik na łamach oficjalnej strony Stelmetu.

- Z Kamilem w składzie zdobyliśmy pierwszy medal w historii. Kamil walnie przyczynił się do tych czterech najlepszych lat koszykówki w Zielonej Górze. Oczywiście życzymy mu wszystkiego najlepszego. Rozumiemy też jego chęć odgrywania w drużynie pierwszoplanowej roli. Liczymy też, że może kiedyś nasze drogi znowu się zejdą - skomentował Janusz Jasiński, właściciel zielonogórskiego klubu.

źródło: basketzg.pl

Kontuzja nie powstrzymała Łukasza Koszarka. "W drugim meczu kulałem"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×