Arkadiusz Lewandowski: "Nie" dla obłędnego wyścigu po Polaków

- W pierwszej fazie budowy składu zespoły tworzy się nie według filozofii szkoleniowca, ale wobec konieczności dostosowania się do przepisów - mówi prezes Anwilu Włocławek, Arkadiusz Lewandowski.

W poniedziałek, kontraktem z Piotrem Stelmachem, Anwil Włocławek zakończył budowę polskiej części - nie wliczając w to juniorów, którzy dołączą do zespołu - składu na sezon 2015/2016. 
[ad=rectangle]
- Stelmach jest naszym ostatnim polskim zawodnikiem, nie licząc młodych koszykarzy, którzy z pewnością uzupełnią meczową dwunastkę i będą włączeni do pierwszej kadry zespołu - mówi prezes klubu, Arkadiusz Lewandowski.

Poza Stelmachem, Anwil zakontraktował również dwóch rozgrywających: Kamila Łączyńskiego i Roberta Skibniewskiego, rzucającego Grzegorza Kukiełkę, skrzydłowego Bartosza Diduszkę i centra Roberta Tomaszka. Włodarze klubu spełnili tym samym życzenie trenera Igora Milicicia, który chciał zbudować polski skład w taki sposób, aby mieć przynajmniej jednego Polaka na każdej pozycji.

- Budując skład musimy, jak każdy klub w Tauron Basket Lidze, zmierzyć się z realizacją przepisu o tzw. zawodniku miejscowym. Obecnego lata sytuacja była o tyle trudniejsza, że rynek polskich graczy był dość wątły. Uważam jednak, że polską część składu zbudowaliśmy, jak na nasze warunki finansowe oraz zakładane cele, bardzo ciekawy - komentuje prezes klubu.

"Zakładane cele" to powrót do play-off, a "warunki finansowe" to około dwóch milionów złotych brutto na zespół. Byłoby więcej, ale powszechną wiedzą jest, że klub zmaga się z problemami finansowymi od mniej więcej półtora roku. Obecnie wdrożony jest plan naprawczy i tym samym budżet na drużynę (zawodników, sztab trenerski) nie wzrósł, a sam budżet klubu (np. w obliczu zapewnienia środków z miasta) jest niewiele większy, niż w ostatnim sezonie. O stawaniu w jednym szeregu z najbardziej zamożnymi klubami TBL - a tym samym o stawaniu do wyścigu po najdroższych polskich graczy - nie mogło być zatem mowy.

- Rozmawialiśmy oczywiście z Konradem Wysockim, negocjowaliśmy np. z Jakubem Dłoniakiem, Jarosławem Mokrosem czy Michałem Michalakiem, ale na pewnym etapie musieliśmy powiedzieć: "stop". Nie chcieliśmy brać udziału w tym niesamowitym wyścigu po zawodników miejscowych i oferowaniu im obłędnych kwot wynagrodzeń. Nie wierzę w budowę zespołów wedle filozofii trenerów - przecież najpierw trzeba zakontraktować zawodników miejscowych, a dopiero pomiędzy nich jak rodzynki powrzucać obcokrajowców. Anwil ani nie może ani nie chce płacić setek tysięcy złotych jednemu zawodnikowi. Chcemy jakości, ale za odpowiednie pieniądze i myślę, że nasz polski skład jest pod tym względem bardzo satysfakcjonujący. To bardzo ważne, bo trzeba pamiętać, że przed nami jeszcze zakontraktowanie trzech graczy, którym trzeba będzie płacić albo w euro, albo w dolarach. A np. dolar jest o kilkadziesiąt groszy droższy w porównaniu z poprzednim sezonem - mówi Lewandowski.

Anwil szybko zakontraktował Kamila Łączyńskiego, następnie Bartosza Diduszkę i... jakby zatrzymał się w miejscu na prawie trzy tygodnie. Wydawało się wówczas, że klub ma problemy negocjacyjne ze względu na czarny PR, jaki zawisł nad Halą Mistrzów po zawirowaniach poprzedniego sezonu.

- Absurd. Nic takiego nie miało miejsca. Tak to wszystko się po prostu ułożyło - czasem podpisuje się dwa kontrakty w tygodniu a czasem przez miesiąc żadnego. Rynek polskich zawodników jest bardzo wąski, natomiast chętnych aż 16, czy nawet 17 klubów. Tym samym zawodnicy nie spieszyli się z podpisywaniem kontraktów, w przeciwieństwie do prezesów czy trenerów. To taka specyfika ligi, w której w pierwszej fazie budowy składu zespoły buduje się nie według filozofii szkoleniowca, ale wobec konieczności dostosowania się do przepisów. Myślę, że my wyszliśmy z tego obronną ręką - kończy prezes włocławskiego klubu.

Komentarze (4)
zbuntowana molekuła
5.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ikar, ty chyba z Włocławka nie jesteś, tu ludzie tego pana nie trawią. Dobiera niewłaściwych trenerów, których zwalnia w trakcie sezonu, a potem płacze, że kasy nie ma i sprowadza koszykarskich Czytaj całość
Gabriel G
4.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Za co chcesz mu polać? Nie ma kasy to tak gada. A daj mu 8 baniek to zobaczysz jak będzie śpiewał. Na pniu wykupi Najlepszych i wtedy wszystko będzie mu pasować. Prawie każdy prezes tak gada. A Czytaj całość
avatar
ikar69
4.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polać temu Panu :) Zdrowy rozsądek to podstawa. 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.