Obie drużyny w tygodniu zmierzyły się z SKK Siedlce. Legia rozgromiła tego rywala a Znicz Basket nieznacznie przegrał. Sobotni mecz w Pomiechówku kończył dziewięciodniowy obóz drużyny ze stolicy. Było to spotkanie dobrych znajomych. Wielu koszykarzy w swojej karierze grało już dla obu drużyn. Do niedawna w zespole z Pruszkowa pracował także trener Wojskowych, Michał Spychała. W Zniczu z różnych powodów zabrakło Filipa Puta, Damiana Janiaka oraz Romana Janika.
[ad=rectangle]
Choć mecz od udanych akcji rozpoczął Mateusz Bierwagen to Znicz Basket prowadził w pierwszej kwarcie 11:7 a ostatecznie tą odsłonę wygrał punktem. Kolejne dwie części przebiegały pod dyktando Legii, która nie zdołała sobie jednak wypracować znaczącej przewagi. Ostatnie 10 minut należało do koszykarzy z Pruszkowa, którzy po dobrej końcówce zwyciężyli 89:81. 21 punktów rzucił Kamil Czosnowski a 18 zdobył Patryk Przyborowski. Liderami Legii byli Adam Parzych oraz Grzegorz Malewski.
Ekipy z Mazowsza w najbliższym czasie sprawdzą się z rywalami z Tauron Basket Ligi. Legia zagra przeciwko Anwilowi oraz Polfarmexowi Kutno. We wtorek, 1 września do hali Znicz przyjedzie natomiast Start Lublin.
Legia Warszawa - Znicz Basket Pruszków 81:89 (20:21, 25:20, 21:19, 15:29)
Legia: Parzych 22, Malewski 15, Bierwagen 10, Marcel Wilczek 10, Kosiński 9, Łukasz Wilczek 6, Linowski 4, Paszkiewicz 3, Aleksandrowicz 2, Ściborek 0.
Znicz Basket: Czosnowski 21, Przyborowski 18, Tokarski 14, Cechniak 8, Słupiński 8, Kordalski 5, Szwed 4, Tarczyk 3, Warmiak 2.