Derby Mazowsza bez historii. Zdecydowany triumf Legii
Spotkanie pomiędzy UTH Rosą a Legią nie dostartczyło emocji. Jednostronne widowisko zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem stołecznych 95:69. Double-double zanotował Adam Linowski.
Zgodnie z zapowiedziami, rezerwy Rosy przystąpiły do sobotniego pojedynku z pięcioma zawodnikami z podwójnymi licencjami, jednak nawet takie wzmocnienia nie pomogły w starciu z celującą w awans do TBL Legią. Już na samym początku stołeczni zaczęli udowadniać swoją wyższość. Błyskawiczne dwie "trójki" Adama Parzycha oraz lay-up Łukasza Wilczka dały przyjezdnym prowadzenie 8:0. W ciągu pięciu minut miejscowi odrobili straty, a nawet uzyskali trzy punkty przewagi (18:15) po kontrataku zakończonym przez Daniela Szymkiewicza, lecz końcówka premierowej kwarty należała do podopiecznych Michała Spychały. Rywale nie potrafili zdobyć punktu przez ponad dwie i pół minuty, a pod obydwoma koszami dzielił i rządził najlepszy w szeregach warszawskiej ekipy Adam Linowski, który zakończył mecz z double-double: 22 punkty i aż 15 zbiórek!
Co prawda jeszcze na początku drugiej odsłony radomianie zbliżyli się do przeciwników na cztery "oczka" po jednym rzucie wolnym, wykorzystanym przez Łukasza Bonarka (21:25), jednak później nie byli już w stanie dotrzymać kroku bardziej doświadczonym rywalom. Ci wzmocnili defensywę, zaś w ofensywie świetną partię rozgrywali wspomniani wyżej Linowski i Parzych. Podopieczni Karola Gutkowskiego często pudłowali. Na siedem sekund przed zejściem do szatni różnica na korzyść Legii wzrosła do osiemnastu punktów.
Gdy w trzeciej minucie trzeciej części Michał Aleksandrowicz zakończył szybki atak (63:42) było już bardzo prawdopodobne, że świetnie dysponowani goście nie wypuszczą takiej zaliczki z rąk. Co prawda grę UTH Rosy starał się "ciągnąć" dobrze dysponowany rzutowo Bonarek, ale jego starania to było zbyt mało, aby zagrozić Legionistom.
W czwartej kwarcie stołeczni nieco zwolnili, jednak nie przeszkodziło im to w odniesieniu bardzo zdecydowanego zwycięstwa. Spychała dał szansę zaprezentowania się wszystkim podopiecznym.
ACK UTH Rosa Radom - Legia Warszawa 69:95 (18:23, 20:31, 13:21, 18:20)
UTH: Bonarek 20, Szymkiewicz 11, Jeszke 8, Stanios 8, Zegzuła 8, Cetnar 6, Schenk 6, Sobuta 2, Gos 0, Kapturski 0, Parszewski 0.
Legia: Linowski 22 (15 zb), Parzych 20, Aleksandrowicz 12, Bierwagen 10, Andrzejewski 7, Łukasz Wilczek 7, Malewski 5, Marcel Wilczek 5, Trybański 4, Kosiński 3, Szumełda-Krzycki 0, Paszkiewicz 0.
