Obie drużyny doskonale zdawały sobie sprawę z rangi tego meczu. Goście z Siedlec przystąpili do spotkania w Katowicach osłabieni brakiem dwóch podkoszowych: Filipa Struskiego oraz Patryka Bajtusa. Siedlczanie mieli jednak w swoich szeregach świetnego Rafała Rajewicza.
Przypomnijmy, iż w pierwszym meczu obu drużyn niespodziewanie lepsi okazali się koszykarze beniaminka, którzy rzutem na taśmę odnieśli cenne zwycięstwo. Goście z Siedlec chcieli za wszelką cenę zrewanżować się rywalom za tamtą wpadkę. Od początku meczu to właśnie podopieczni trenera Teohara Mollova dyktowali warunki gry. Co prawda przewaga gości z Siedlec była minimalna, jednak to koszykarze z Mazowsza mieli więcej atutów.
Nie do zatrzymania był Rafał Rajewicz, który wziął ciężar zdobywania punktów na swoje barki. Podkoszowy tylko w pierwszej połowie zdobył 15 punktów oraz zebrał sześć piłek. Za kreowanie gry SKK odpowiedzialny był Michał Musijowski, który w tej części gry zanotował pięć asyst. W zespole z Katowic z kolei wyróżniał się Kamil Nowak, który utrzymuje wysoką formę od kilku spotkań.
W kolejnych minutach Siedlecki Klub Koszykówki udowodnił swoją wyższość nad rywalami. Oprócz wspomnianego wcześniej Rajewicza, dobrze prezentował się kapitan Kamil Sulima czy Marcin Kowalewski. Ponadto zawodnicy Teohara Mollova zdecydowanie lepiej od rywali dzielili się piłką oraz byli skuteczniejsi w rzutach z dystansu.
Koszykarze z Siedlec wygrali kolejny "mecz o życie". Po zwycięstwie nad Notecią Inowrocław oraz AZS AWF Katowice, zawodników z Mazowsza za tydzień czeka następny mecz z drużyną z dolnych rejonów tabeli. 17 stycznia rywalem zespołu Teohara Mollova będzie GTK Gliwice. Zawodnicy ze Śląska natomiast po sobotniej porażce mają już tylko matematycznie szanse, aby uniknąć gry w fazie play-out.
AZS AWF Mickiewicz - ROMUS Katowice - SKK Siedlce 63:86 (20:23, 15:16, 15:19, 13:28)
AZS: Nowak 15 (11 zb), Grzegorzewski 12, Gospodarek 9, Leszczyński 9, Piotrkowski 7, Migała 6, Kolenda 3, Kołakowski 2, Kurdubski 0, Szczypka 0.
SKK: Rajewicz 23, Sulima 17, Sobiło 14, Kowalewski 12, Brenk 10, Musijowski 4 (9 as), Nędzi 4, Bojko 2, Bal 0, Weres 0.
[multitable table=670 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]
MVP spotkania powinien zostać... 
na Instagramie 
na Facebooku 
