Hit kolejki dla Legii Warszawa! Efektowna odpowiedź faworyta
W najciekawszym meczu 17. kolejki I ligi koszykarze Legii Warszawa pokonali GKS Tychy 80:68. Goście postraszyli faworyta w trzeciej kwarcie, lecz gospodarze odpowiedzieli w imponującym stylu.
Spotkanie dwóch czołowych drużyn I ligi było wyrównane w pierwszych sześciu minutach. GKS systematycznie gonił Legię i wyszedł nawet na prowadzenie 14:13. Trzy trafienia z dystansu zadał rywalom podkoszowy gości, Wojciech Barycz. Odpowiedzią ze strony gospodarzy był niezwykle skuteczny Cezary Trybański. Legia już na koniec premierowej odsłony uzyskała 10 punktów przewagi (27:17). Podopieczni Michała Spychały w tej odsłonie trafili 9/12 rzutów z gry.
Przyjezdni koszykarze z Tychów nie ulegli presji oraz gorącej atmosferze, którą stworzyli w większości piłkarscy fani Legii Warszawa. W drugiej kwarcie jeszcze popełniali sporo błędów i tracili do rywala kilkanaście oczek. Kapitalnie jednak spisali się w trzeciej części. GKS powrócił do gry zdobywając 13 punktów z rzędu i doprowadzili do remisu 50:50. Największa w tym zasługa Tomasza Bzdyry.
Gdy wydawało się, że spotkanie do końca będzie trzymało w napięciu stało się coś zaskakującego. Team ze Śląska nie poszedł za ciosem a przez pozostałe cztery minuty trzeciej kwarcie zdobył tylko dwa punkty. Legia rzuciła 15 oczek z rzędu i z nawiązką odrobiła to, co chwilę wcześniej straciła. Przebudzili się kolejni gracze dysponujący olbrzymim potencjałem: Michał Aleksandrowicz oraz Adam Linowski.
Po takim ciosie goście się już nie podnieśli i nie zdołali kolejny raz zniwelować powstałej różnicy. Tym bardziej, że na początku czwartej kwarty piąte przewinienie popełnił Barycz, który zakończył mecz z dorobkiem 13 punktów oraz sześć zbiórek. Także 13 oczek zdobył Tomasz Deja a najwięcej - 18 dla gości uzyskał Bzdyra.
Legia, choć miała nawet 20 punktów przewagi, wygrała 80:68. W końcówce spotkania na parkiecie pojawili się rezerwowi a fani świętowali 13. zwycięstwo w sezonie odpalając w ostatniej minucie meczu race. To nieczęsty widok w polskich, koszykarskich halach jednak spotkanie udało się dokończyć.
Najwięcej - 17 punktów dla Legii zdobył Trybański a Aleksandrowicz dodał 15 oczek. Łukasz Wilczek natomiast rozdał 11 asyst. Celną trójką w końcówce pierwszej kwarty z warszawską publicznością przywitał się natomiast Grzegorz Kukiełka. W debiucie były zawodnik Anwilu Włocławek zdobył 12 punktów i zebrał siedem piłek.
Legia Warszawa - GKS Tychy 80:68 (27:17, 19:17, 19:18, 15:16)
Legia: Trybański 17, Aleksandrowicz 15, Kukiełka 12, Marcel Wilczek 11, Parzych 9, Linowski 6, Łukasz Wilczek 4, Szumełda-Krzycki 3, Paszkiewicz 2, Bierwagen 1, Andrzejewski 0, Malewski 0.
GKS: Bzdyra 18, Barycz 13, Deja 13, Szpyrka 8, Basiński 5, Olczak 4, Zub 3, Piechowicz 2, Dziemba 1, Markowicz 1.
I liga mężczyzn 2015/2016
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Miasto Szkła Krosno | 30 | 29 | 1 | 2633 | 1913 | 59 |
2 | Rawlplug Sokół Łańcut | 30 | 25 | 5 | 2273 | 1858 | 55 |
3 | Legia Warszawa | 30 | 21 | 9 | 2433 | 2152 | 51 |
4 | Znicz Basket Pruszków | 30 | 19 | 11 | 2183 | 2118 | 49 |
5 | GKS Tychy | 30 | 17 | 13 | 2329 | 2169 | 47 |
6 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 30 | 16 | 14 | 2263 | 2302 | 46 |
7 | Pogoń Prudnik | 30 | 16 | 14 | 2128 | 2083 | 46 |
8 | Zetkama Doral Nysa Kłodzko | 30 | 14 | 16 | 1959 | 2204 | 44 |
9 | SKK Siedlce | 30 | 12 | 18 | 2220 | 2317 | 42 |
10 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 12 | 18 | 2151 | 2319 | 42 |
11 | ACK UTH Rosa Radom | 30 | 12 | 18 | 2126 | 2242 | 42 |
12 | Enea Basket Poznań | 30 | 10 | 20 | 1904 | 2072 | 40 |