Działacze AZS-u nie chcieli dłużej patrzeć na popisy A.J. Waltona i postanowili wzmocnić konkurencję na pozycji rozgrywającego. Nowym playmakerem zespołu Akademików został Stefhon Hannah.
Amerykanin występował w AZS-ie w sezonie 2011/2012. Koszykarz szybko zaskarbił sobie miłość kibiców. Hannah wyróżniał się efektowną i błyskotliwą grą. Zawodnik zdobywał średnio 13,2 punktu i 4,2 asysty na mecz.
W lipcu 2012 roku Hannah dołączył do Milwaukee Bucks w lidze letniej NBA, by następnie podpisać krótki kontrakt z Golden State Warriors, z którego trafił do Santa Cruz Warriors. Później był graczem Juvecaserta Basket, Westchester Knicks, Guerreros de Bogota, Reno Bighorns, Grand Rapids Drive. W październiku 2015 roku zawodnik podpisał kontrakt z Chicago Bulls, ale wystąpił tylko w jednym przedsezonowym meczu i powrócił do Grand Rapids Drive.
Hannah w piątek w godzinach wieczornych pojawił się w Koszalinie. W sobotę przejdzie rutynowe badania kontrolne. Jeśli wypadną one pozytywnie, to gracz dołączy do drużyny, która przygotowuje się do bardzo ważnego spotkania z Polfarmexem Kutno.
Co dalej z Waltonem?
Nie jest tajemnicą, że A.J. Walton miał być jednym z liderów zespołu. Koszykarz jednak zawiódł na całej linii. Zawodnik kreował pozycji dla partnerów, a na dodatek miał olbrzymie problemy ze skutecznością. To także ma odzwierciedlenie w statystykach (9,6 punktu na mecz, 35-procentowa skuteczność z gry).
Czy zakontraktowanie Hannaha oznacza odejście Waltona? Z tego co udało się nam dowiedzieć, działacze AZS-u chcą Amerykaninowi dać drugą szansę, by ten mógł się zrehabilitować się za fatalne występy w pierwszej części sezonu.