Polfarmex Kutno wygrał cztery ostatnie spotkania i na dobre zadomowił się w pierwszej ósemce TBL. W ostatnią sobotę podopieczni Jarosława Krysiewicza pewnie pokonali AZS Koszalin. To ważne zwycięstwo, ponieważ Akademicy również walczą o udział w play-offach.
- Koszalin to nie jest łatwy teren do gry dla przeciwników. Wiele dobrych drużyn tam przegrywa, więc podeszliśmy do tego spotkania bardzo skoncentrowani. Tym bardziej, że AZS miał dużo czasu na przygotowanie do tego meczu i miał nowych zawodników w składzie - zaznacza Mateusz Bartosz, podkoszowy Polfarmexu.
- Cieszymy się z tego zwycięstwa, ponieważ jest to dla nas kolejny krok w kierunku play-offów - dodaje kapitan zespołu z Kutna.
Polfarmex zagrał bardzo zespołowo po obu stronach parkietu. Kluczem do zwycięstwa były zbiórki. Podopieczni Krysiewicza mieli aż o 13 piłek zebranych więcej od gospodarzy.
- Zespołowa gra pozwoliła nam zbudować przewagę i kontrolować wydarzenia na parkiecie do samego końca - komentuje Bartosz.
Kutnianie z bilansem 12:7 zajmują szóste miejsce i są coraz bliżej zapewnienia sobie gry w play-offach. W nadchodzącą sobotę zmierzą się na własnym parkiecie ze Śląskiem Wrocław i będą zdecydowanym faworytem tego meczu.
