Lavender i Quigley znów zagrają pod Wawelem?
Fenerbahce Stambuł to potencjalny rywal Wisły Can-Pack Kraków w fazie play off Euroligi koszykarek. Żeby turecki gigant pojawił się pod Wawelem, mistrzynie Polski muszą w środę ograć inny turecki zespół - Agu Spor.
Fenerbahce Stambuł wygrało 12 z 14 rozegranych spotkań w grupie A Euroligi. Dzięki tak znakomitej dyspozycji turecki gigant spokojnie zapewnił sobie triumf w grupie i oznacza to, że o przepustkę do Final Four walczyć będzie z czwartą drużyną grupy B.
Tak się składa, że po 13 kolejkach Biała Gwiazda zajmuje czwarte miejsce i ma w swoich rękach awans do fazy play off. Żeby tak się stało, mistrzynie Polski muszą na wyjeździe pokonać Agu Spor.
Rywalizacja Wisły Can-Pack Kraków z Fenerbahce oznaczałaby, że pod Wawel zawitałyby byłe liderki Białej Gwiazdy Allie Quigley i Jantel Lavender, które przed rokiem cieszyły się z podwójnej korony na polskich parkietach.
To nie jedyne akcenty łączące zespół ze Stambułu z krakowskim klubem. Drużynę prowadzi obecnie George Dikeoulakos, który w przeszłości najpierw trenował zespół z Gdyni, a potem był przymierzany do objęcia Wisły Can-Pack. Do niedawna w Fenerbahce występowała również krakowianka Ewelina Kobryn, jednak obecnie jest już zawodniczką teamu z Salamanki.
Aby to wszystko doszło do skutku, Wisła Can-Pack Kraków w środowy wieczór musi pokonać Agu Spor. Początek meczu o godzinie 18:00.
Czy Allie Quigley i Jantel Lavender będą miały okazję znów zagrać w Krakowie?
