I liga: Znicz Basket Pruszków zatrzyma lidera?

Patryk Neumann 16.02.2016, 17:00

W środę odbędzie się 24. kolejka I ligi koszykarzy. Najciekawiej zapowiadają się mecze w Pruszkowie i Łańcucie, gdzie zagrają cztery z pięciu czołowych drużyn.

W tym artykule dowiesz się o:

Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn

AZS AWF Mickiewicz - ROMUS Katowice

GKS Tychy

Miasto Szkła Krosno

Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Znicz Basket Pruszków

Legia Warszawa

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz

Zetkama Doral Nysa Kłodzko

Znicz Basket Pruszków na własnym parkiecie potknął się w tym sezonie tylko raz. W środę piąty zespół I ligi czeka jednak bardzo trudne zadanie. Na Mazowsze przyjedzie lider rozgrywek. Miasto Szkła Krosno na wyjazdach odniosło komplet 12 zwycięstw. Pierwszy pojedynek zespół z Podkarpacia wygrał 83:67. W Pruszkowie jednak nigdy nie grało mu się łatwo. Atutem gospodarzy może być dłuższa przerwa spowodowana występem rywali w półfinale mistrzostw Polski do lat 20. Podopieczni Michała Barana ostatni mecz rozegrali w niedzielę. Mimo nienajlepszej skuteczności pokonali SKK Siedlce 86:59. W całym sezonie zdobywają średnio ponad 87 punktów na mecz, więc niewiele zabrakło im do tego rezultatu.

Karol Szpyrka: Są tam sami zaje**** goście

Nie mniej emocji powinno być w Łańcucie. Drugi w tabeli Max Elektro Sokół podejmie czwarty GKS Tychy. Pierwszy pojedynek między tymi zespołami wygrali łańcucianie (71:68). GKS nie radzi sobie dobrze w starciach z czołówką ligi, lecz w środę spróbuje zmienić ten wizerunek. Najłatwiejsze zadanie ma Legia Warszawa, która po rozgromieniu Noteci Inowrocław (116:68) czeka na ostatni zespół rozgrywek, czyli GTK Gliwice. Na Śląsku było 83:77 dla ekipy ze stolicy.

Pozostałych pięć spotkań to korespondencyjny pojedynek o play-offy. Spokojna o miejsce w posezonowych rozgrywkach jest już raczej szósta w tabeli Meritumkredyt Pogoń. Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo przydałoby się natomiast beniaminkowi z Kłodzka. Choć Zetkama Doral Nysa zajmuje ósmą lokatę to o sukces w Prudniku będzie bardzo trudno. Gospodarze chcą się zrewanżować za porażkę w Kłodzku (59:73). Wygrać muszą ACK UTH Rosa i Noteć. Do Radomia przyjedzie Biofarm Basket Poznań a w Inowrocławiu zamelduje się beniaminek z Katowic, który w sobotę toczył wyrównany bój z Max Elektro Sokołem. Radomianie w Poznaniu zwyciężyli 64:58 a Noteć pokonała w pierwszej rundzie AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice 69:62.

Swojej szansy na dziesiąte zwycięstwo w sezonie poszuka także SKK Siedlce. Podejmie Astorię bydgoszcz, która wygrała już 11 meczów. Pierwszy pojedynek padł łupem koszykarzy z Bydgoszczy (78:65). Spójnia Stargard pokonała we Wrocławiu Exact Systems Śląsk 67:48. Był to najlepszy defensywny mecz dla drużyny z Pomorza Zachodniego. W środę gospodarze nie będą zdecydowanym faworytem, ponieważ od siedmiu spotkań nie wygrali. W tym czasie ulegali teoretycznie słabszym przeciwnikom. Fatalne wyniki sprawiły, że zarząd Spójni zdecydował się bezpłatnie wpuścić kibiców na środowy mecz.

Koszykarze Śląska, choć nie grali ostatnio w I lidze nie mogli narzekać na brak zajęć. Część z nich wystąpiła w meczach Tauron Basket Ligi. Pozostali odnieśli trzy efektowne zwycięstwa w zespole juniorów starszych i awansowali do finałowego turnieju mistrzostw Polski.