Torey Thomas: Mamy swoje szanse ze Stelmetem BC
- Zapowiada się znakomity mecz w niedzielny wieczór. Nie mogę się doczekać - przyznaje Torey Thomas, amerykański rozgrywający Rosy Radom, który w wielkim finale Pucharu Polski zagra ze Stelmetem BC Zielona Góra.
Rosa Radom podczas Dąbrowa Basket Cup pokonała już Polski Cukier Toruń i Energę Czarnych Słupsk. - To były trudne spotkania dla naszego zespołu, ale wyszliśmy z nich obronną ręką, co nas bardzo cieszy. Uważam, że plan minimum już wykonaliśmy - komentuje Torey Thomas, amerykański rozgrywający.
Przed radomianami starcie ze Stelmetem BC Zielona Góra, który w drodze do wielkiego finału pokonał Asseco Gdynia i Anwil Włocławek.
- Zapowiada się niezwykle interesujące spotkanie, które powinno do samego końca trzymać w niepewności kibiców. Będzie sporo emocji - zapowiada Amerykanin.
W tym sezonie podopieczni Wojciecha Kamińskiego udowodnili już, że potrafią ograć Stelmet BC. W świątecznym meczu wygrali na własnym boisku po dogrywce 88:86. Wówczas szalał Michał Sokołowski, który zdobył 22 punkty. 19 oczek dołożył C.J. Harris.
- Stelmet BC to bardzo groźny zespół na każdej pozycji. Trener Filipovski ma spory wybór. Uważam jednak, że mamy swoje szanse w tym spotkaniu - komentuje Thomas.
Zobacz wideo: Dawid Kownacki: zagraliśmy jak chłopcy
