Carmelo Anthony sprowadzi Rajona Rondo do New York Knicks?

AFP / Rajon Rondo nie tylko z trenerami nie potrafi się dogadać
AFP / Rajon Rondo nie tylko z trenerami nie potrafi się dogadać

Rajon Rondo po zakończeniu sezonu NBA trafi na listę wolnych agentów. Będzie mógł podpisać nowy kontrakt z dowolnym zespołem w stawce, a zainteresowanie rozgrywającym wyrazili już New York Knicks. Rekrutacji ma dokonać sam Carmelo Anthony.

Jeszcze przed zamknięciem okna transferowego w NBA, zarząd New York Knicks otwarcie sugerował, że chcą sprowadzić do klubu nowego rozgrywającego. Ta sztuka im się nie udała, dlatego swojej kolejnej szansy będą szukali wśród graczy, którym po obecnym sezonie wygasną kontrakty.

Carmelo Anthony zapowiedział, że jako lider i gwiazda drużyny, chciałby mieć większy wpływ na decyzje dotyczące sprowadzania nowych zawodników. Melo chętnie widziałby od przyszłych rozgrywek u swojego boku Rajona Rondo, który aktualnie występuje w barwach Sacramento Kings.

- Słyszałem plotki, że według Rajona nie jest on odpowiednim zawodnikiem, aby występować w naszym zespole. Uważam wprost przeciwnie, byłby on znakomitym uzupełnieniem systemu Knicks - komentował Anthony.

Ten system, przypomnijmy, nazywany jest "triangle-offense". Ofensywne schematy danego zespołu opierają się na trójce graczy, którzy względem siebie są ustawieni w taki sposób, że można z tego stworzyć trójkąt. Wymaga on od zawodników ogromnego zaangażowania i każdy z piątki graczy na parkiecie musi doskonale wiedzieć, co w danym momencie powinien zrobić. W tym systemie należy momentalnie reagować na zachowania rywali, ale również kolegów z drużyny.

Krytycy podkreślają, że "triangle-offense" wymaga rozgrywającego, który potrafi zagrozić rzutem z każdego miejsca na parkiecie. Rondo, pomimo znacznej poprawy w ostatnich latach, wciąż nie jest zbyt wielkim zagrożeniem na dystansie. W karierze trafia on słabe 28,3 proc. rzutów za trzy punkty. Dla Carmelo jednak, nie jest to żadna przeszkoda.

- To spore nieporozumienie. Jednym z kluczy naszego systemu są częste penetracje, rzuty spod samego kosza. Musimy przyspieszać tempo, być skuteczni w kontrach - Rajon jest w stanie nam to zapewnić. Istotne jest również tworzenie miejsca pod koszem dla wysokich graczy i dla samego siebie. Taki rozgrywający, jak Rondo, na pewno by to pokochał - dodał Melo.

Rajon Rondo od tego sezonu jest graczem Sacramento Kings, gdzie notuje naprawdę przyzwoite statystyki. Zdobywa 11,9 punktów na spotkanie, ale co najważniejsze, udaje mu się rozdawać najlepsze w swojej karierze 12 asyst na mecz. Jego wcześniejszy rekord wynosił 11,7 asyst na pojedynek, a miało to miejsce jeszcze za czasów gry w Boston Celtics w sezonie 2011/2012.

Komentarze (1)
avatar
Blackfield
8.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hmm, Knicks chyba raczej są na straty :/ Melo najlepsze lata ma już za sobą, a pozostali nie aspirują do poziomu około all star. Dlatego przyjście Rondo niewiele by zmieniło. Myślę, że np. Rond Czytaj całość