Skrzydłowy Dallas Mavericks Chandler Parsons przejdzie operację prawego kolana, która najprawdopodobniej wykluczy go z gry do końca sezonu. Wg pierwszej diagnozy Parsons zerwał łąkotkę. Parsons i Mavericks planują jeszcze zasięgnąć drugiej opinii od innego specjalisty.
W maju 2015 roku Parsons przeszedł zabieg na tym samym kolanie. Była to mniej inwazyjna wersja operacji metodą mikro-złamań, która w poprzednich latach była dla karier koszykarzy NBA "wyrokiem śmierci".
27-letni Parsons zaliczał w tym sezonie średnio tylko 13,7 punktów. Przez pierwsze dwa miesiące sezonu dochodził jednak do formy po rehabilitacji kolana i w ostatnich dwóch miesiącach zaliczał 18,9 punktów, trafiając 52 proc. rzutów z gry, 48 proc. za trzy, będąc najlepszym graczem Mavericks.
Mavericks z bilansem 35-35 zajmują 8. miejsce w Konferencji Zachodniej i mają pół meczu straty do szóstych Portland Trail Blazers, z którymi zmierzą się w środę. W niedzielę Mavericks pokonali Trail Blazers po dogrywce 132:120. Mavericks mają jednak też tylko jeden mecz przewagi nad Utah Jazz (34-36), którzy zajmują 9. miejsce. Do play-off NBA awansuje pierwsze osiem drużyn.
Po zakończeniu tego sezonu Parsons może odstąpić od ostatniego roku trzyletniego kontraktu, który podpisał z Mavericks w 2014 roku. Tym samym zrezygnowałby z 16,0 mln dolarów, na rzecz podpisania długoletniej umowy. ESPN Dallas dodaje, że pomimo kontuzji, to właśnie Parsons zamierza zrobić.