Podstawowy podkoszowy Toronto Raptors, Jonas Valanciunas przez kontuzję opuści resztę serii przeciwko Miami Heat. Litwin skręcił prawną kostkę w trzecim meczu półfinału Wschodu i nie wrócił już na parkiet. Do tego czasu zdobył wówczas 16 punktów i zanotował 12 zbiórek, a Dinozaury ostatecznie pokonały Żar 95:91 i objęły prowadzenie w rywalizacji do czterech zwycięstw.
Początkowo myślano, iż uraz Valanciunasa nie okaże się na tyle poważny, lecz prześwietlenie przyniosło negatywne wieści. 24-latka w podstawowym składzie Raptors zastąpi najprawdopodobniej Bismack Biyombo.
- To dla nas wielka strata, bo Jonas grał świetnie i w tej serii, i w całych play-offach. To dla nas naprawdę wielki cios. Tak samo czuje się JV - mówi generalny menadżer zespołu z Kanady, Masai Ujiri, kontynuując: - To trudne dla nas, trudne dla niego i kolegów z drużyny, ale tak wygląda życie w NBA i trzeba to po prostu zaakceptować.
Jonas Valanciunas w dziesięciu meczach play-off zdobywał średnio 15 punktów oraz 12,1 zbiórki, trafiając 55-procent oddanych rzutów z gry. Jego vis-a-vis, Hassan Whiteside także ma problemy zdrowotne. Ten w ostatnim meczu skręcił kolano i nie wiadomo, czy będzie do dyspozycji trener Erika Spoelstry. Można spodziewać się, że nie, ponieważ wykryto u niego uraz więzadła bocznego piszczelowego.
Toronto Raptors prowadzą 2-1. Czwarte spotkanie w nocy z poniedziałku na wtorek o godzinie 2:00 czasu polskiego.
ZOBACZ WIDEO 25. mistrzostwo Polski koszykarek Wisły Can-Pack Kraków (źródło TVP)
{"id":"","title":""}