Maciej Krystek: Mamy trenera i zamkniętą polską część składu. Zagraniczne blisko

Energa Toruń skompletowała sztab szkoleniowy i powoli dopina budowę składu na sezon 2016/2017. Jak komentuje Maciej Krystek, prezes klubu, polska część składu jest już zamknięta, a zawodniczki zagraniczne pojawią się "na dniach".

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski

W nowym sezonie Energa Toruń będzie miała nowy sztab szkoleniowy, na czele którego stanął Algirdas Paulauskas, którego asystentem będzie Tomasz Kubiak.

- Cieszymy się z porozumienia z trenerem Paulauskasem. Nie ukrywam, że już kiedyś zabiegaliśmy o tego trenera, a było to w naszym drugim sezonie na parkietach ekstraklasy. Wtedy jednak z różnych względów się nie udało - komentuje Maciej Krystek, prezes klubu.

Rozmowy z litewskim szkoleniowcem sfinalizowane zostały po tym, gdy nie doszło do porozumienia z Elmedinem Omaniciem. - Wtedy rozmowy nabrały tempa - ocenia Krystek. - Rozmowy nie były łatwe, bo warunki finansowe, jakie mogliśmy zaproponować, nie były zbyt interesujące - tak bym to ocenił. Dlatego wielkie dzięki trenerowi, że w tych trudnych czasach zdecydował się nam pomóc.

Po skompletowaniu sztabu trenerskiego przed władzami klubu kolejny etap budowy zespołu na nowy sezon, czyli kontraktowanie zawodniczek. W Enerdze zagrają na pewno Emilia Tłumak, Weronika Gajda i Julia Adamowicz. Blisko klubu jest Katarzyna Krężel.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Po takim wyniku nie można być niezadowolonym

- Polską część składu mamy generalnie zamkniętą. Są trzy Polki, będzie Krężel, a wszystko uzupełnią młode koszykarki - mówi Krystek. - Jeżeli chodzi o zawodniczki zagraniczne, to czekamy na kontrakty centra i rozgrywającej, które mają do nas dotrzeć na dniach, a nawet i na godzinach. Powoli zatem wszystko się kształtuje.

Energa przygotowania do nowego sezonu rozpocznie 1 sierpnia i od początku trener Paulauskas chce mieć do swojej dyspozycji cały skład. - Filozofia jest trochę inna niż dotychczas, bowiem nasz nowy trener chce mieć od samego początku do dyspozycji cały skład. Zrobimy ile się da, żeby tak właśnie było, jednak nie zawsze jest to w pełni zależne od nas - kończy prezes.

Czy Energa Toruń wróci w nowym sezonie na podium Tauron Basket Ligi Kobiet?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×