16 czerwca przedstawiciele Rosy Radom wysłali do władz Polskiej Ligi Koszykówki potwierdzenie przystąpienia do procesu rejestracji do nowo powstałych rozgrywek międzynarodowych Basketball Champions League w sezonie 2016/2017.
Taka decyzja nie jest zaskoczeniem, bo już od kilku tygodni Przemysław Saczywko sygnalizował, że klub chce zrobić kolejny krok w swojej europejskiej przygodzie. - Chcemy zagrać w Lidze Mistrzów, bo zależy nam na tym, aby drużyna się rozwijała - mówił sternik Rosy.
W Lidze Mistrzów, rozgrywkach tworzonych pod egidą FIBA Europe, wystąpią 32 zespoły. 24 mają zagwarantowany udział, z kolei pozostałą ósemkę wyłonią rundy kwalifikacyjne, które rozpoczną się 27 września.
ZOBACZ WIDEO 25. mistrzostwo Polski koszykarek Wisły Can-Pack Kraków (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Za sam udział w fazie zasadniczej klub może liczyć na 100 tysięcy euro oraz na dodatkowe środki, które przeznaczone będą na produkcję sygnału telewizyjnego. Zwycięzca może liczyć nawet na pół miliona euro nagrody.
Basketball Champions League:
- Mistrz Polski 2015/2016 Stelmet BC Zielona Góra - udział w fazie grupowej,
- Wicemistrz Polski 2015/2016 ROSA Radom - udział w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej,
- Istnieje również szansa na przyznanie jednemu z polskich klubów "dzikiej karty" pozwalającej na udział w rozgrywkach od pierwszej rundy kwalifikacyjnej. Decyzję w tej sprawie podejmie Basketball Champions League.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Rosa Radom zagra od razu w fazie grupowej, ponieważ Stelmet BC Zielona Góra ma podpisany 3-letni kontrakt z Euroligą na grę w Pucharze Europy. Sytuacja jest dynamiczna i być może na dniach poznamy kolejne informacje.
Działacze Rosy Radom robią wszystko, by mecze w Lidze Mistrzów rozgrywać w hali zlokalizowanej przy ulicy Narutowicza. Obiekt jest na etapie modernizacji. - Będziemy robić wszystko, by rozgrywać swoje mecze we własnej hali - odpowiada Saczywko.